W Niemczech rośnie liczba salafitów, czyli wyznawców radykalnego islamu. Z informacji federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wynika, że obecnie w Niemczech przebywa ponad 11 i pół tysiąca zradykalizowanych salafitów. Sprawę opisuje gazeta „Rheinische Post”.
W 2013 roku w Niemczech było około 5 tysięcy salafitów, a rok temu jedenaście tysięcy trzysta. Najwięcej zradykalizowanych salafitów żyje w Nadrenii Północnej-Westfalii, w takich miastach jak: Kolonia, Moenchengladbach i Bonn. Jest ich tam ponad trzy tysiące. Zdaniem szefa MSW tego landu Herberta Reula, duża liczba salafitów stwarza poważne ryzyko ataku terrorystycznego w Niemczech. „Nie mamy w tej chwili żadnych konkretnych informacji o przygotowaniach do zamachu, ale musimy być czujni i oczekiwać, że zawsze mogą się znaleźć ludzie, którzy taki zamach zaplanują” – powiedział w „Rheinische Post” Herbert Reul.
Federalny Urząd Ochrony Konstytucji w oficjalnych dokumentach zakwalifikował salafitów jako groźną bazę dla radykalnego islamu, który może popychać tych ludzi do działań terrorystycznych.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Waldemar Maszewski/Berlin/mcm/dw