19.6 C
Chicago
poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

„Niedorajdy”, „Dyzma”. Sąd odmówił ujawnienia internautów, którzy w ten sposób wypowiadali się o sędziach KRS Nawackim i Johannie

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Sąd rejonowy w Kętrzynie zdecydował, że spółka medialna nie musi podawać prokuraturze danych czytelników, którzy w niepochlebny sposób skomentowali w internecie działania członków KRS – sędziów Macieja Nawackiego i Wiesława Johanna – poinformował rzecznik prasowy SO w Olsztynie Olgierd Dąbrowski-Żegalski.

Prokuratura zażądała od redakcji prowadzącej m.in. portal internetowy, by ta wskazała dane osób (adres IP oraz numer portu), które pod dwoma artykułami opublikowanymi w 2020 r. w internetowym wydaniu jednej z gazet, zamieściły niepochlebne komentarze o sędziach Macieju Nawackim i Wiesławie Johannie z Krajowej Rady Sądownictwa.

 

„Obie decyzje prokurator wydał w ramach dochodzenia prowadzonego w sprawie zniesławienia wyżej wymienionych sędziów za pośrednictwem środków masowego przekazu. Asumpt do działania prokuraturze dało zawiadomienie obywatela monitorującego fora internetowe w poszukiwaniu interesujących go treści i kierującego seriami zawiadomienia dotyczące domniemanych zniesławień wielu powszechnie znanych osób publicznych” – poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie Olgierd Dąbrowski-Żegalski.

 

Zażalenie na decyzję prokuratora złożyła do sądu spółka medialna prowadząca portal internetowy. „Sąd w Kętrzynie rozpoznał oba zażalenia i uchylił zaskarżone postanowienia prokuratora. Decyzja sądu w tej kwestii jest prawomocna” – podał sędzia Dąbrowski-Żegalski.

 

Rzecznik sądu poinformował, że sąd w Kętrzynie podzielił argumenty zawarte w zażaleniach spółki medialnej, wskazując m.in., że sędziowie Maciej Nawacki i Wiesław Johann, to osoby publiczne – członkowie nowej Krajowej Rady Sądownictwa, która została powołana po przerwaniu kadencji poprzedniej.

 

„Sąd zwrócił uwagę, że na tym tle wciąż trwają żywe spory czy jest to właściwie powołana i niezależna instytucja, czy raczej upolityczniony organ nieznany Konstytucji. W ocenie Sądu, dyskusja, która cały czas toczy się na ten temat, jest przesycona emocjami, od których wolni nie byli także internauci wypowiadający się w tej sprawie. Sąd podkreślił, że ci internauci uczestniczyli w debacie publicznej, dając wyraz tego, co myślą o obecnej KRS, jak również o motywach i cechach ludzi w niej zasiadających, a nie tego, co myślą prywatnie o Macieju Nawackim i Wiesławie Johannie” – podał sędzia Dąbrowski-Żegalski.

 

Poza tym sąd w Kętrzynie wskazał, że „osoby takie jak sędziowie Maciej Nawacki i Wiesław Johann, jako wysocy funkcjonariusze publiczni powinni charakteryzować się znacznie większą odpornością na krytykę niż osoba prywatna, zwłaszcza w zdarzeniach związanych ze sprawowaniem przez nich tej funkcji”.

 

„W ocenie Sądu, ochrona danych osobowych osób uczestniczących w debacie publicznej jest wysoce ważniejsza od interesów prywatnych osób, które rzekomo miały zostać znieważone. Reakcja karna mogłaby wywoływać w przyszłości niepożądany efekt mrożący, zamykając usta uczestnikom debaty publicznej w obawie bycia ściganymi przez organy władzy państwowej” – poinformował sędzia Dąbrowski-Żegalski. (PAP)

 

Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska

 

jwo/ mok/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520