Sześciu nauczycieli, którzy pozwali Chicagowskie Szkoły Publiczne (CPS) w związku z pandemicznymi wymaganiami sanitarnymi, uzyskało korzystny dla siebie wyrok. Władze oświatowe nie zamierzają jednak składać broni.
Chicagowskie Szkoły Publiczne wymagają od nauczycieli przedstawienia dowodu szczepienia przeciwko COVID lub poddania się cotygodniowym testom. Obowiązek ten dopuszcza zwolnienia religijne i medyczne.
W piątek (8. kwietnia) sędzia hrabstwa Sangamon orzekł, że dystrykt nie może podjąć działań mających wpływ na zatrudnienie nauczycieli, takich jak umieszczenie ich na bezpłatnym urlopie administracyjnym lub rozwiązanie stosunku pracy, w związku z przestrzeganiem przez nich testów COVID-19.
CPS wydało oświadczenie, w którym napisało: „Dystrykt nie zgadza się z decyzją sądu i będzie nadal walczył przeciwko temu pozwowi, ponieważ wierzymy, że nasze obecne protokoły bezpieczeństwa i higieny są w najlepszym interesie naszych uczniów, pracowników i społeczności szkolnych. Odwołujemy się od tej decyzji do sądu apelacyjnego”.