20.7 C
Chicago
niedziela, 28 kwietnia, 2024

Należy wypełniać testament myśli świętego Jana Pawła II

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

„Dzisiaj jesteśmy w sposób szczególny zobowiązani do tego, by wypełniać testament myśli świętego Jana Pawła II” – powiedział PAP ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Adam Kwiatkowski w przypadającą w poniedziałek 45.rocznicę wyboru papieża Polaka. „To niesamowite jak aktualne są jego słowa” – dodał.

Poranna msza przy grobie św. Jana Pawła II, popołudniowa uroczysta msza z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy i jego małżonki Agaty Kornhauser-Dudy w bazylice Świętego Piotra oraz wieczorny koncert zespołu „Mazowsze” w bazylice Matki Bożej Większej to rocznicowe wydarzenia zorganizowane w Watykanie i Rzymie.
Przed uroczystościami ambasador Kwiatkowski powiedział PAP: „Bardzo cieszę się, że dzisiaj, w 45. rocznicę wyboru św. Jana Pawła II spotykamy się, aby modlić się i dziękować za jego wielki pontyfikat. To ważne, że jest z nami prezydent Andrzej Duda z małżonką”.
„Dzisiaj w tych trudnych czasach, kiedy z różnych stron świata docierają do nas tak niepokojące wiadomości i dzieją się rzeczy, których tak po ludzku byśmy nie chcieli, wracamy do pontyfikatu naszego wielkiego rodaka i wspominamy to, co mówił, co nam wskazywał i co radził, jego myśli odnoszące się zarówno do naszej ojczyzny, jak i do całego świata” – podkreślił ambasador przy Stolicy Apostolskiej.
„I teraz – zauważył – możemy się znów przekonać, jak jego słowa nadal są aktualne i że powinny brzmieć głośno w świecie”.
„Dzisiaj, kiedy szukamy autorytetów i wskazówek, rad i zastanawiamy się, jak postępować, właśnie te słowa, gesty i działania, jakie podejmował św. Jan Paweł II w różnych momentach swojego pontyfikatu i w różnych miejscach całego świata, pokazują, że patrzył w przyszłość, dzielił się swoimi radami i obawami” – stwierdził Kwiatkowski.
Ambasador zaznaczył: „Dzisiaj jesteśmy w sposób szczególny zobowiązani do tego, by wypełniać testament papieża Polaka, bo przecież zostawił nas z bogactwem swoich myśli. To rzeczywiście jest niesamowite i wręcz trudne to uwierzenia, jak one są aktualne mimo że przecież od tak wielu lat nie ma go już z nami”.
Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)

Watykan/ Ksiądz Rytel-Andrianik: św. Jan Paweł II był i jest kochany na całym świecie

Święty Jan Paweł II był i jest kochany na całym świecie – powiedział PAP szef sekcji polskiej Radia Watykańskiego i Vatican News ksiądz Paweł Rytel-Andrianik w przypadającą w poniedziałek 45. rocznicę wyboru papieża Polaka na Stolicę Piotrową.

„To niesamowite, jak ludzie w różnych krajach reagują, gdy słyszą o świętym Janie Pawle II. Od razu wspominają, że był w danym kraju, że go spotkali, widzieli i że modlą się przez jego wstawiennictwo” – dodał rozmówca PAP.

 

Szef polskiej redakcji Vatican News podkreślił: „Pamiętam rozmowy z Izraelczykami i Palestyńczykami o św. Janie Pawle II. I jedni, i drudzy mówili o nim jak o kimś bliskim. Żydzi podkreślali, że on pierwszy odwiedził synagogę w Rzymie, pierwszy modlił się przy Ścianie Płaczu i odwiedził Yad Vashem, przywoływali wiele innych momentów relacji przyjacielskich z papieżem Polakiem”.

 

„Palestyńczycy – dodał – wspominają między innymi jego wizytę w Betlejem, gdzie podczas homilii zabrzmiał głos muezina. Papież wtedy zaczekał aż on skończy i potem kontynuował modlitwę. To przykład szacunku do ludzi innej religii”.

 

Jak zaznaczył ksiądz Rytel-Andrianik, papież podjął wiele wysiłków na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie.

 

„W historii świata najwięcej osób było na pogrzebie właśnie papieża Polaka w 2005 roku. To pokazuje jak bardzo ludzie go kochali” – zauważył.

 

Polski ksiądz dodał: „W USA, Meksyku, w krajach Ameryki Południowej, na Filipinach w wielu kościołach jest obraz św. Jana Pawła II. Ludzie modlą się przez jego orędownictwo. Jest to powszechne. A w Rzymie bardzo poruszający widok jest przy jego grobie”.

 

Przypomniał, że rocznie bazylikę Świętego Piotra odwiedza około 10 milionów ludzi i niemal wszyscy podchodzą do grobu św. Jana Pawła II. „Jest to jedno z najbardziej odwiedzanych miejsc na globie” – powiedział.

 

„Jeśli jednym zdaniem opisać jak ludzie na świecie odbierali papieża Polaka to mogą to być słowa Amerykanów: John Paul II, we love you” – stwierdził ks. Rytel-Andrianik.

 

Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)

 

Włochy/ Prezes Związku Polaków: mnie jako Polce Włosi gratulowali z okazji wyboru kardynała Wojtyły

W dniu wyboru kardynała Karola Wojtyły 16 października 1978 roku przez wiele godzin otrzymywałam jako Polka gratulacje od Włochów – powiedziała PAP prezes Związku Polaków we Włoszech Urszula Stefańska-Andreini. W Rzymie mieszka od 1969 roku i jak podkreśliła doskonale pamięta pierwsze chwile po wyborze Jana Pawła II oraz jego wzruszające spotkania z rodakami.

„Kiedy 16 października usłyszałam nazwisko: Wojtyła od razu, w przeciwieństwie do Włochów, zrozumiałam, kto będzie nowym papieżem. W pierwszych chwilach po ogłoszeniu wyboru panował spory zamęt, bo większość osób, także tych zgromadzonych na placu Świętego Piotra nie wiedziało, o kogo chodzi. To nazwisko nic im nie mówiło” – opowiedziała Stefańska-Andreini, była nauczycielka.

 

Rozmówczyni PAP dodała, że zaraz po tym, gdy okazało się, że nowy papież to Polak, w jej domu w Wiecznym Mieście rozdzwonił się telefon.

 

„Telefon dzwonił bez przerwy. Dzwoniły osoby z mojej włoskiej rodziny, rodzice moich uczniów, którzy błyskawicznie zdobyli mój numer, znajomi. I oni wszyscy, co ciekawe, składali mi gratulacje jako Polce” – podkreśliła.

 

Obecna prezes Związku Polaków we Włoszech przywołała też swoje spotkanie z papieżem 3 grudnia 1978 roku, a więc na początku jego pontyfikatu. Odwiedził wtedy pierwszą rzymską parafię – kościół pod wezwaniem św. Franciszka Ksawerego w dzielnicy Garbatella. Przypomniała, że wybór tej parafii nie był przypadkowy.

 

Jan Paweł II tłumaczył wówczas, że miejsce to ma dla niego szczególne znaczenie, bo podczas swego pobytu na studiach w Rzymie zaraz po wojnie prawie w każdą niedzielę przychodził do tej parafii, by pomóc w posłudze duszpasterskiej.

 

„Mnie jako Polkę wybrano do procesji z darami. Niosłam tacę, a obok mnie szła moja mała córka ubrana w krakowski strój. Papieża uradował ten widok, był wzruszony, że tak został powitany podczas swej pierwszej wizyty w rzymskiej parafii” – dodała Stefańska-Andreini.

 

W kolejnych miesiącach i latach uczestniczyła w wielu papieskich audiencjach w Watykanie. Jako wyjątkowo poruszającą wspomniała przedświąteczne spotkanie papieża z Polakami w grudniu 1981 roku, tuż po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce.

 

„Atmosfera była strasznie przygnębiająca, panował smutek i przerażenie, poczucie zagubienia, konsternacja. Nikt nie wiedział, co tak naprawdę dzieje się w Polsce. Potem w małej grupie podeszliśmy do papieża i wtedy usłyszeliśmy od niego słowa, które zapamiętałam na zawsze. Powiedział wtedy dzieląc się swoimi obawami o rodaków w kraju: +Nie wiemy, czy w ogóle będą mieli co jeść+”- relacjonowała rozmówczyni PAP. Jak zauważyła, ta osobista refleksja poruszyła wszystkich.

 

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

 

Hiszpański watykanista: św. Jan Paweł II był wielkim papieżem, wielkim Polakiem, wielkim polskim patriotą

Święty Jan Paweł II był „wielkim papieżem, wielkim Polakiem, wielkim polskim patriotą, ale przede wszystkim człowiekiem Kościoła i Ducha Świętego” – powiedział PAP jeden z nestorów watykanistów, korespondent hiszpańskich mediów ksiądz Antonio Pelayo w 45. rocznicę wyboru papieża Polaka.

W rozmowie z PAP w Rzymie ks. Pelayo podkreślił: „Wiele razy zastanawiałem się, co myślałby św. Jan Paweł II, gdyby teraz żył, o tym, co osiągnął, o swoim dziele. Sądzę, że byłby bardzo dumny ze swoich słynnych i nadzwyczaj ważnych osiągnięć geopolitycznych. To on doprowadził do upadku komunizmu w Europie Środkowej”.

 

„Uważam, że oprócz dumy i satysfakcji odczuwałby, tak jak wielu innych, pewne rozczarowanie, ponieważ nie sądził, że po upadku komunizmu Europa trochę zatraci to, co nazywał +jej duszą+. Mówił o tym w swoim słynnym wystąpieniu w Santiago de Compostela w 1982 roku. Apelował tam wtedy, by Europa odkryła na nowo swoją duszę” – przypomniał hiszpański watykanista.

 

Ks. Pelayo przywołał słowa św. Jana Pawła II: „Kieruję do ciebie, stara Europo, wołanie pełne miłości: Odnajdź siebie samą! Bądź sobą! Odkryj swoje początki. Tchnij życie w swoje korzenie. Tchnij życie w te autentyczne wartości, które sprawiały, że twoje dzieje były pełne chwały, a twoja obecność na innych kontynentach dobroczynna”.

 

Zauważył, że „niektórzy to żarliwe przemówienie nazwali +marzeniem z Santiago de Compostela+”.

 

„Myślę, że pewnym rozczarowaniem musiałoby być dla niego to, że nie spełniło się jego marzenie, że nie jest tak, jak miał nadzieję, że będzie” – stwierdził ks. Pelayo.

 

Podsumował: „Ale najważniejsze jest to, że był wielkim ewangelizatorem. Odwiedziłem z nim ponad 70 krajów świata; w Ameryce Łacińskiej, Afryce, Azji i oczywiście w Europie. To, co robiło wrażenie to entuzjazm, z jakim był przyjmowany i z jakim ludzie go słuchali. Jego przemówienia były często bardzo długie, ale zawsze wywoływały wielkie zainteresowanie”.

 

„To był wielki papież, wielki Polak, wielki polski patriota, ale przede wszystkim człowiek Kościoła i człowiek Ducha Świętego” – powiedział ksiądz Antonio Pelayo.

 

Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)

 

sw/ ap/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520