17.1 C
Chicago
niedziela, 28 kwietnia, 2024

MŚ 2022/ Janusz Góra: Z Argentyną nie można tylko się bronić

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Były reprezentant kraju Janusz Góra przyznał, że w meczu z Arabią Saudyjską Polska nie tylko uzyskała lepszy wynik, ale zagrała też zdecydowanie lepiej niż z Meksykiem na początek mundialu w Katarze. „Z Argentyną musi być jeszcze lepiej. Przestrzegam, aby nie nastawiać się tylko na obronę” – dodał.

Góra w rozmowie z PAP przyznał, że w spotkaniu z Arabią Saudyjską polska reprezentacja miała też trudniejsze chwile, ale generalnie był to znacznie lepszy występ niż z Meksykiem.

 

„Postęp w grze jest widoczny. Cieszą bardzo ważne trzy punkty, ale także ta lepsza gra. Zaczęliśmy grać w piłkę. Akcja przy pierwszym golu była na najwyższym poziomie, wszystko zadziałało, jak miało zadziałać. Liczę, że w kolejnym meczu z Argentyną nasz zespół zrobi kolejny postęp. Zastanawiam się, czy w spotkaniu z Meksykiem na naszą grę nie miała wpływu temperatura i specyficzne warunki, do których jeszcze drużyna wtedy nie była przyzwyczajona” – powiedział Góra.

 

11-krotny reprezentant Polski zwrócił uwagę, że selekcjoner Czesław Michniewicz po raz kolejny okazał się świetnym taktykiem i na pojedynek z Saudyjczykami ustawił inaczej drużynę niż z Meksykiem.

 

„Wszyscy chcielibyśmy, aby nasza reprezentacja grała skutecznie i ładnie. Ale jest jeszcze aspekt taktyczny, rywal, do którego trzeba się dopasować. Trener musi mieć pomysł na dany mecz, który będzie uwzględniał klasę rywala. Arabia była innym przeciwnikiem niż Meksyk i zagraliśmy inaczej, odważniej, bardziej ofensywnie. Było więcej rozegrania i fajnie wyglądało nasze przechodzenie z obrony do szybkiego ataku. Wydaje mi się, że jesteśmy na dobrej drodze i trzeba ten kurs utrzymać. Pamiętajmy też, że mecz z Meksykiem był pierwszy i chodziło przede wszystkim o to, aby nie przegrać” – analizował.

 

Jednym z głównych bohaterów meczu z Arabią był Robert Lewandowski, który zaliczył asystę przy golu Piotra Zielińskiego, a później sam trafił do siatki. Góra za najlepszego piłkarza meczu uznał jednak Wojciecha Szczęsnego, który obronił m.in. rzut karny.

 

„O karnym nie ma co rozmawiać. Skoro sędzia uznał, że był, to był. Wojtek spisał się później fantastycznie. Według mnie to był kluczowy moment w tym spotkaniu. Cała sytuacja miała miejsce tuż przed przerwą, a to zawsze specyficzny moment w meczu. Później Wojtek miał jeszcze kilka ważnych interwencji” – podkreślił były piłkarz m.in. Śląska Wrocław i klubów niemieckich, jak FC Augsburg czy SSV Ulm.

 

Po dwóch kolejkach Polska w grupie C zajmuje pierwsze miejsce, ale nie może być pewna awansu do fazy pucharowej mistrzostw. Biało-czerwonym w ostatnim meczu z Argentyną wystarczy remis, aby znaleźć się w najlepszej „16” imprezy.

 

„Z Argentyną będzie jeszcze inny mecz niż z Meksykiem czy Arabią. To bardzo wymagający rywal, ale nie można się go bać. Przede wszystkim nie możemy się tylko bronić i myśleć o tym, że nam wystarczy remis. Jeżeli zespół się tylko broni, zawsze może się przytrafić błąd, który kosztuje stratę gola, a jak się atakuje, to samemu można coś strzelić. Trzeba będzie ich postraszyć kontratakami, aby się bali zaatakować większą liczbą piłkarzy. Myślę, że trener Michniewicz na pewno coś wymyśli. Nasza gra nie musi być ładna, ważne, aby dała nam awans” – podsumował Góra.

 

Polska z Argentyną zmierzy się w środę. Początek meczu o godz. 20.(PAP)

 

Autor: Mariusz Wiśniewski

 

marw/ pp/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520