7.8 C
Chicago
sobota, 7 grudnia, 2024

MŚ 2022/ Brytyjskie media: Kosztowny błąd bramkarza, Walii zabrakło jakości

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Czerwona kartka dla bramkarza Wayne’a Hennesseya okazała się fatalna w skutkach, ale to nie ona spowodowała, iż Walia zapewne odpadnie po fazie grupowej piłkarskich mistrzostw świata, bo Walijczykom po prostu zabrakło jakości – ocenia brytyjska prasa po porażce z Iranem 0:2.

„Daily Telegraph” pisze, że nawet sam Hennessey, gdy tylko sędzia postanowił sprawdzić przy pomocy VAR jego starcie z Mehdim Taremim, nie miał złudzeń co do tego, iż to dla niego koniec meczu i niemal na pewno koniec turnieju.

 

„Jak się okazało, wkrótce stało się to prawdą dla całej jego drużyny. Trudno teraz dostrzec jakąkolwiek drogę do pozostania w turnieju Walii, której nigdy nie brakowało chęci, ale brakowało jakości w całym tym chaotycznym spotkaniu z Iranem. Tak, moment lekkomyślności Hennesseya okazał się fatalny w skutkach. Ale nie, Walia nie zmierzała do zwycięstwa, zanim Hennessey nie wyszedł ze swojej linii i nie kopnął wysoko uniesioną nogą Mehdiego Taremiego, napastnika Iranu, zamiast piłki” – podkreśla gazeta.

 

Dodaje, że prawdopodobne odpadnięcie z turnieju w Katarze oznacza też pożegnanie z reprezentacją całego, niezwykle udanego pokolenia walijskich piłkarzy. „Gracze generacji Hennesseya, w tym jego najlepszy przyjaciel Gareth Bale, przyzwyczaili do przekraczania oczekiwań i pozostawania odpornymi na normalne realia tego sportu. Tutaj te realia w końcu ich dogoniły. Zawodnicy mogą tylko tak długo wyprzedzać czas i lekceważyć fizjologię, aż w końcu wzgórze okaże się zbyt strome, a zadanie zbyt wielkie” – zauważa.

 

„The Times” podkreśla, że nie można powiedzieć, by dwie bramki zdobyte przez Iran po czerwonej kartce dla walijskiego bramkarza były niezasłużone. Przypomina, że jeden gol Iranu został nieuznany z powodu spalonego, po przerwie w odstępie kilku sekund Irańczycy trafili w oba słupki, a przed wyrzuceniem z boiska Hennessey popisał się kapitalną interwencją.

 

„Mówiono, że Walia nie może zagrać tak źle jak przeciwko Stanom Zjednoczonym. Okazało się, że byli w błędzie. Rob Page miał rację, myśląc, że Iran w dużej mierze odpuścił mecz z Anglią, aby skupić się na dwóch następnych spotkaniach. Obawy o kondycję Bale’a i Aarona Ramseya okazały się uzasadnione i pojawią się pytania, jak długo jeszcze oni i inni będą grać, jeśli drużyna rzeczywiście odpadnie w przyszłym tygodniu” – pisze „The Times”.

 

Jak dodaje, żaden z walijskich zawodników nie wyróżniał się, a drużyna przez cały mecz stworzyła zaledwie jedną dobrą okazję, gdy strzał Kieffera Moore’a został wybroniony. „Remis dałby im szansę na przejście dalej, ale teraz będą musieli pokonać Anglię we wtorek i liczyć na inne wyniki. Wydaje się to mało prawdopodobne” – ocenia.

 

„Nie tak wyobrażała sobie Walia swoje pierwsze od 1958 roku mistrzostwa świata. Przez długi czas wydawało się, że uda im się uniknąć porażki w meczu, który stał się uosobieniem gry na krawędzi, zanim w 86. minucie Wayne Hennessey został wyrzucony za nieumyślne staranowanie Mehdiego Taremiego, co przypominało znokautowanie Patricka Battistona przez Haralda Schumachera na mistrzostwach świata w Hiszpanii w 1982 roku. Piłkarskie emocje mogą się odwrócić w każdej chwili w przypadku każdego zawodnika, a dla Hennesseya ból związany z błędem będzie z pewnością równie silny, jak radość, którą odczuwał w czerwcu, kiedy to dał fenomenalny popis w meczu barażowym z Ukrainą” – pisze „The Guardian”. (PAP)

 

bjn/ af/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520