19.3 C
Chicago
środa, 1 maja, 2024

MŚ 2022 – Ameryka Południowa kontra Europa na początek ćwierćfinałów

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Dwie wielkie firmy z Ameryki Południowej zmierzą się z europejskimi rywalami w piątkowych ćwierćfinałach piłkarskiego mundialu w Katarze. O godz. 16 faworyt turnieju Brazylia zagra z wicemistrzem świata Chorwacją, a cztery godziny później Argentyna z Holandią.

Brazylijczycy już przed mundialem w Katarze byli uważani przez bukmacherów za faworytów turnieju i swoją postawą potwierdzają te prognozy.

 

Nie licząc sensacyjnej porażki na koniec grupy G z Kamerunem 0:1, gdy mieli już zapewniony awans, w każdym meczu pokazywali duży potencjał. Demonstrację siły zaprezentowali szczególnie w 1/8 finału, gdy wygrali z Koreą Południową 4:1, już do przerwy prowadząc 4:0.

 

Poprawia się sytuacja kadrowa drużyny Tite. Neymar i Danilo wrócili już na mecz z Koreańczykami, a do zdrowia wraca inny rekonwalescent – Alex Sandro.

 

Podopieczni Zlatko Dalica mieli trudniejszą drogę do ćwierćfinału. W grupie F zajęli drugie miejsce, za rewelacyjnym Marokiem, z którym zremisowali 0:0. W 1/8 finału dopiero w rzutach karnych 3-1 pokonali Japonię – po 90 minutach i dogrywce było 1:1.

 

Przy okazji udowodnili, że są specjalistami od serii rzutów karnych. Na poprzednim mundialu wyeliminowali w ten sposób Duńczyków w 1/8 finału i Rosjan w ćwierćfinale.

 

Brazylia to pięciokrotny mistrz świata, a dla Chorwacji największym sukcesem jest srebro MŚ 2018 w Rosji.

 

Po stronie „Canarinhos” są również statystyki – z pięciu dotychczasowych meczów nie przegrali z Chorwatami żadnego. Trzykrotnie zwyciężyli, a dwa razy padł remis.

 

Spotkanie Chorwacji z Brazylią w Ar-Rajjan rozpocznie fazę ćwierćfinałów – pierwszy gwizdek o 16.

 

Cztery godziny później Argentyna, która w fazie grupowej wygrała z Polską 2:0, zmierzy się na Lusajl Stadium z Holandią.

 

To już szósta potyczka obu zespołów w historii mundialu. Bilans jest remisowy, ale gdy stawka była najwyższa, zwyciężali „Albicelestes”. Tak było w finale MŚ 1978 w Argentynie (3:1) i półfinale MŚ 2014 (wygrana w rzutach karnych).

 

„Mamy rachunki do wyrównania. Nie lubię wracać do przeszłości, a osiem lat w futbolu to cała epoka, ale przyznam, że byłem wtedy optymistą, myślałem, że sobie poradzimy” – przyznał teraz trener Holendrów Louis van Gaal, wspominając półfinał z 2014 roku.

 

Sposób gry Holendrów w Katarze nie wywołuje zachwytów, ale jest bardzo skuteczny. Natomiast Argentyna, po sensacyjnej porażce z Arabią Saudyjską 1:2, w kolejnych spotkaniach imponująco wywiązywała się z roli faworyta.

 

Na sobotę zaplanowano pozostałe ćwierćfinały – Maroko zagra z Portugalią, a wieczorem Anglia zmierzy się z broniącą trofeum Francją. W 1/8 finału „Trójkolorowi” pokonali Polskę 3:1. (PAP)

 

bia/ krys/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520