W Polsce nie potwierdzono ani jednego przypadku zachorowań na koronawirusa wśród norek – poinformował minister rolnictwa Grzegorz Puda. Szef resortu zlecił serię badań na fermach tych zwierząt. Badania przeprowadzają służby weterynaryjne.
Minister Grzegorz Puda zaznaczył, że badań dokonano także w stadzie norek utrzymywanych na Pomorzu. Tam o potencjalnym stwierdzeniu choroby u zwierząt informowali badacze z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Służby urzędowe uzyskały wyniki ujemne. „Tylko wyniki badań z urzędowych laboratoriów weterynaryjnych, a także laboratorium referencyjnego mają charakter urzędowy. I takie ujemne wyniki badań nie potwierdziły doniesień medialnych” – podkreślił minister.
Szef Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach Krzysztof Niemczuk przypomniał, że podobne badania norek odbywają się w różnych częściach Polski. Dotychczas do badań pobrano około 800 próbek. Ferma z Pomorza będzie poddana dalszym obserwacjom – zapowiedział. „Ze względu na sytuację, która wystąpiła w ostatnich dniach to stado będzie w dalszym ciągu monitorowane. Zarówno pod względem klinicznym jak i pod względem tym nieprzyjemnym, gdyby hipotetycznie doszło tam do zakażenia. Wówczas natychmiast przeprowadzamy kolejną serię badań” – zapowiedział szef PIWet.
Służby weterynaryjne poinformowały, że na fermach norek hodowlanych stwierdzono dotychczas 13 zachorowań na koronawirusa wśród pracowników.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Fedusio/i wz/w dwi/