Władze Michigan postanowiły zdelegalizować na terenie swojego stanu proszek, który po dodaniu do wody tworzy alkohol.
W środę stosowną ustawę podpisał wicegubernator Brian Calley. Na jej mocy zakazana będą sprzedaż, użycie i posiadanie alkoholu w proszku. Przepisy wejdą w życie pod koniec stycznia i nie obejmą jedynie prowadzących badania naukowców.
Zmiana w prawie tłumaczona jest tym, że proszek może zostać wykorzystany do tworzenia drinków o wysokim stężeniu alkoholu, a także może być dosypywany do napojów nieświadomych tego osób – podobnie jak pigułka gwałtu. Producenci twierdzą, że zakaz jest nierozsądny, bo proszek nie jest groźniejszy od tradycyjnego alkoholu.
(dr)