Jedna osoba zginęła a co 26 zostało rannych w strzelaninach podczas trwającego długiego weekendu w Chicago. Ofiara śmiertelna to 15-letni chłopak, który został postrzelony w niedzielę około 6:30 wieczorem w dzielnicy Lawndale. Strzały padły z przejeżdżającego samochodu. Ranna została też 16-letnia dziewczyna. Jak poinformował departament policji Chicago podczas akcji prowadzonej w trakcie świątecznego weekendu z okazji przypadającego dziś Memorial Day aresztowano blisko 80 osób, przejęto tez kilka sztuk nielegalnej broni. Z kolei dziś rano dwie osoby zostały postrzelone na autostradzie I-57 w południowym rejonie metropolii chicagowskiej. Obrażenia odniosła jeszcze dwójka pasażerów podróżujących samochodem, którego kierowca stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do wypadku. Do zdarzenia doszło 0 2:45 rano. Policja poszukuje sprawców strzelaniny.
Mniej strzelanin podczas Memorial Day
- Advertisement -