Ostrzeżenie o zamieci śnieżnej (Blizzard Warning), wydane przez National Weather Service (NWS) dla powiatów Los Angeles i Ventura w Kalifornii, jest pierwszym od ponad trzech dekad na obszarze, którego mieszkańcy przywykli do gorących, suchych lub deszczowych warunków. Nawet meteorolodzy są zdumieni zaistniałą pogodą – podaje Newsweek.
Lokalny oddział NWS przedłużył ostrzeżenie do godziny 16:00 w sobotę, spodziewając się warstwy śniegu o wysokości nawet 5 stóp i porywów wiatru przekraczających 55 mil na godzinę.
„Muszę być całkowicie szczera, właściwie nigdy nie widziałam Blizzard Warning” – powiedziała Evelyn Taft, meteorolog z KCAL i CBS, podczas audycji we wtorek wieczorem. „Mieszkam tu już od prawie 14 lat”.
NWS Los Angeles wyjaśniło w środę, że ostrzeżenie o śnieżycy nie było pierwszym, jakie kiedykolwiek wydało, ale pierwszym od czasu wprowadzenia nowego systemu kodowania w 2006 roku. Później przypisała Gregowi Diamondowi, meteorologowi z Fox, odnalezienie ostatniego ostrzeżenia. Ostatnim razem miało to miejsce 4 lutego 1989 roku.
„Nawet jeśli to nie jest nasze 1. ostrzeżenie, to jest to nadal niebezpieczna sytuacja” – dodaje NWS na Twitterze. Według artykułu Los Angeles Times z 1989 roku, ostatnia burza śnieżna spowodowała „dziesiątki” wypadków drogowych, w wyniku których zginęła co najmniej 1 osoba.
Red. JŁ