Rozgniewany tłum pobił na śmierć policjanta, który usiłował zapobiec linczowi na osobach podejrzewanych o zabójstwo taksówkarza w mieście Zacatelco w meksykańskim stanie Tlaxcala – podały we wtorek lokalne media. Kilku funkcjonariuszy zostało rannych.
Jak relacjonuje dziennik „El Sol de Tlaxcala”, czterech mężczyzn napadło na taksówkarza, by ukraść mu samochód, a gdy próbował stawić opór – zabili go.
Okoliczni mieszkańcy, którzy byli świadkami tego zdarzenia, rozpoczęli pościg za złodziejami. Dopadli dwóch z nich na miejskim placu i zaczęli ich bić.
Lincz próbowała powstrzymać policja, ale rozgniewany tłum zaatakował funkcjonariuszy i schwytał dwóch z nich. Jednego udało się uwolnić, ale drugi był przetrzymywany przez kilka godzin.
Udało się go oswobodzić dopiero, gdy na miejsce przybyły posiłki. Zmarł w drodze do szpitala w wyniku odniesionych obrażeń – podał meksykański dziennik.
Stacja BBC zauważa, że lincze zdarzają się stosunkowo często w niektórych częściach Meksyku, gdzie wśród mieszkańców panuje przekonanie, że państwowe służby nie są skuteczne w ściganiu i karaniu przestępców.
W stanie Tlaxcala między styczniem a wrześniem 2023 roku odnotowano 23 próby linczu, co jest najwyższym wynikiem w całym kraju. W trzech z tych przypadków ginęli ludzie – podała BBC.
Pod koniec marca w mieście Taxco w stanie Guerrero tłum pobił na śmierć kobietę, którą podejrzewał o udział w porwaniu i zabójstwie ośmioletniej dziewczynki. Dwóch jej synów uratowano dzięki interwencji żołnierzy.(PAP)
wia/ adj/