Matka zabitego na ulicy mężczyzny zarzuca bierność biuru prokuratora powiatu Cook i lokalnej policji. Mimo, że od morderstwa minęło już kilka miesięcy, oczywista, jej zdaniem, podejrzana nie została aresztowana.
Do zastrzelenia 32-letniego Jaleela Spencera doszło w marcu przy 47-mej i Michigan Avenue. Na filmie ze zdarzenia, który stał się viralem, widać leżącego na ziemi mężczyznę i napastnika, który oddaje do niego strzały. Następnie wsiada do czarnego sedana i odjeżdża z miejsca zbrodni.
Matka zabitego twierdzi, że wszyscy wiedzą, kto jest mordercą jej syna. Jak mówi, przekazała tę wiedzę prowadzącym postępowanie policjantom, tymczasem prokuratura stwierdziła, że nie ma podstaw do dalszego postępowania. Zdaniem Fredrick Spencer, to bzdura.
„Moja córka ją zna, więc kiedy spadła jej bluza z kapturem, zdecydowanie wiedzieliśmy, że to ona i jej samochód” – mówi.