Członkowie międzynarodowego gangu werbowali Polki i Ukrainki, które były wysyłane do Francji na tzw. tournee. Chodziło o prostytucję. Policjanci zatrzymali już Katarzynę J. i trzy inne osoby w związku z podejrzeniem udziału w grupie czerpiącej korzyści z cudzego nierządu.
Z zebranego materiału wynika, że jej członkowie czerpali korzyści z nierządu innych osób. W skład grupy wchodzili obywatele Polski i Ukrainy, a terenem ich działania była Francja. Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie grupy werbowali i nakłaniali do uprawiania prostytucji kobiety narodowości polskiej i ukraińskiej. Według wstępnych ustaleń, może być nawet kilkaset pokrzywdzonych kobiet. Zebrany materiał dowodowy wskazuje, że podejrzana o kierowanie grupą na przestrzeni kilku lat mogła zarobić ponad 3,8 mln zł.
Kobiety po zwerbowaniu były wysyłane do Francji, gdzie świadczyły usługi seksualne w wynajętych apartamentach w Paryżu oraz kilku innych miastach. Taki wyjazd trwał około 2-3 tygodni, a kobiety mogły zarobić nawet 10 tys. euro. Na podstawie zebranych materiałów policjanci CBŚP z Lublina zatrzymali 4 osoby, w tym 3 kobiety. Działania były prowadzone na terenie województwa mazowieckiego, pomorskiego, łódzkiego i dolnośląskiego. Wówczas to przeszukano miejsca zamieszkania zatrzymanych i zabezpieczono m.in. nośniki danych, komputery, czy telefony komórkowe, które są teraz poddawane analizie.
Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono mienie ruchome i nieruchomości należące do podejrzanych warte około 5 mln zł. Śledztwo prowadzą policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji w Lublinie pod nadzorem Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.
Zatrzymanym przedstawiono zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz czerpania korzyści majątkowych z cudzego nierządu. Dodatkowo jedna z kobiet Katarzyna J. usłyszała zarzut kierowania tą grupą. Śledztwo jest w toku i policjanci CBŚP nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
lub aip