Rozległy uraz głowy był przyczyną śmierci 36-letniej kobiety, której zwłoki odnaleziono w niedzielę 20 października na klatce schodowej w kamienicy przy ul. Przędzalnianiej. Jej oprawca, 31-letni partner, zginął z powodu uduszenia (powieszenia).
Ciało mordercy znaleziono w mieszkaniu na trzecim piętrze wspomnianego budynku. Śledczy z Prokuratury Rejonowej Łódź Widzew (bo ona prowadzi śledztwo) czekają na wyniki badań toksykologicznych obojga zmarłych, które pozwolą ustalić, czy zabójca działał pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Jutro na Cmentarzu Rzymsko-Katolickim im. św. Wojciecha przy ul. Kurczaki odbędzie się pogrzeb zamordowanej kobiety. Początek ceremonii o godz. 12.45.
aip