Szokujące wnioski płyną ze wstępnego dochodzenia finansowego, które na zlecenie powierników wioski Dolton prowadzi w kasie samorządu Lori Lightfoot. Była burmistrz Chicago ma za zadanie sprawdzić jak władze pod przewodnictwem Tiffany Henyard dysponują publicznymi środkami.
Wstępne ustalenia nie napawają optymizmem. W przedstawionym we czwartek raporcie Lightfoot podkreśliła, że Henyard rozpoczynała zarządzanie Dolton z nadwyżką budżetową w wysokości ponad 5,5 miliona dolarów, a obecnie rachunek wykazuje debet o wartości blisko 4-ch milionów. Składają się na niego między innymi transakcje służbowymi kartami kredytowymi, które nie zawsze mają uzasadnienie w potrzebach wioski.
Zastanawiająca ma być również polityka związana z wynagrodzeniami pracowników samorządowych. W raporcie Lori Lighfoot czytamy między innymi o policjantach, którzy otrzymali więcej pieniędzy za nadgodziny, niż za regularną pracę, a także o zatwierdzeniu czeków na 6 milionów dolarów, które nigdy nie zostały wysłane do odbiorców.
Czwartkowa prezentacja była pierwszą z wielu. Lori Lightfoot i jej zespół kontynuują badanie finansów wioski. „Jest wiele innych rzeczy, o których wiemy, ale nie jesteśmy jeszcze gotowi. Musimy je zweryfikować na 20 sposobów” – powiedziała była burmistrz Chicago. Wyjaśniła, że będzie między innymi badać wpływ Henyard i jej administracji na będącą pod jej nadzorem wspólnotę Thornton Township.