20.7 C
Chicago
niedziela, 28 kwietnia, 2024

Liga Mistrzów. Gol Lewandowskiego z rzutu wolnego, awans Zielińskiego z Napoli

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

We wtorkowych meczach Ligi Mistrzów walka o awans toczyła się już tylko w grupie B, ale w pozostałych też nie brakowało emocji. Kolejną bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego zdobył Robert Lewandowski, którego Bayern pokonał Atletico 1:0.

Kapitan reprezentacji Polski w meczu z Atletico Madryt powtórzył wynik ze spotkania ligowego z Mainz, pokonując bramkarza bezpośrednio z rzutu wolnego. Dokonał tego w 28. minucie. Po chwili okazało się, że Lewandowski wkrótce zostanie ojcem – zasugerował to „cieszynką” polegającą na schowaniu piłki pod koszulkę i włożeniu kciuka do ust.

W drugim spotkaniu grupy D PSV bezbramkowo zremisowało z Rostowem, w związku z czym do fazy pucharowej Ligi Europy awansowali Rosjanie.

Na innych stadionach też było ciekawie. W grupie B o awans walczyły Besiktas (siedem punktów), Benfica i Napoli (po osiem), dwa ostatnie zespoły grały w Lizbonie. Bardzo szybko okazało się jednak, że nie muszą drżeć o awans – po czerwonej kartce dla Andreasa Becka i wykorzystaniu rzutu karnego Dynamo Kijów już w 30. minucie wygrywało z turecką drużyną 2:0. Do przerwy zespół Serhija Rebrowa dorzucił jeszcze dwa gole. W drugiej połowie kolejną czerwień zobaczył Vincent Aboubakar, a grający w dziewięciu Besiktas przegrał 0:6. W Lizbonie Napoli wygrało 2:1, a Piotr Zieliński wszedł na boisko w 72. minucie.

W grupie A Arsenal bezpardonowo potraktował na wyjeździe FC Basel, rozbijając rywali 4:1 (hat trick Lucasa Péreza). Z kolei PSG udało się zremisować z Łudogorcem Razgrad 2:2 po bramce Angela di Marii w doliczonym czasie gry (Grzegorz Krychowiak spędził cały mecz na ławce rezerwowych). Paryżanie, podobnie jak Kanonierzy, awans z grupy zapewnili już sobie jednak wcześniej.

Celtic po raz kolejny zaskoczył Manchester City. We wrześniu w Glasgow gospodarze strzelili gola już w trzeciej minucie, a mecz zremisowali 3:3. Tym razem na pokonanie golkipera The Citizens drużyna Brendana Rodgersa potrzebowała czterech minut. Bardzo szybko wyrównał jednak Kelechi Iheanacho. Jak się później okazało, Nigeryjczyk ustalił wynik spotkania, bo więcej bramek na Etihad już nie padło. W drugim spotkaniu grupy C Barcelona nie dała szans Borussii Mönchengladbach (4:0). Hat tricka ustrzelił Arda Turan, a jedną bramkę dołożył Leo Messi.

TD (AIP)

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520