Jak czytamy w dzisiejszej „Gazecie Wyborczej” respiratory, które Ministerstwo Zdrowia zgodziło się kupić od handlarza bronią po 47 tys. 700 euro za sztukę, zostaną wystawione na licytację w cenie wywoławczej 30 tys. zł. Licytacja ma się odbyć 21 września. Tak niska cena wywoławcza oznacza, że Ministerstwo Zdrowia nie ma szans na odzyskanie wszystkich pieniędzy z zaliczki, którą wypłaciło wiosną zeszłego roku spółce E&K z Lublina.
Licytacja komornicza 418 respiratorów odbędzie 21 września w Magazynie Czasowego Składowania w Warszawie. Cena wywoławcza jest niska, a to oznacza, że Ministerstwo Zdrowia nie ma szans na odzyskanie wszystkich pieniędzy z zaliczki, którą wypłaciło wiosną zeszłego roku spółce E&K z Lublina.
Więcej w dzisiejszej „Gazecie Wyborczej”