23.7 C
Chicago
niedziela, 28 kwietnia, 2024

Kto użył broni chemicznej w Syrii?

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Światowa Organizacja Zdrowia potwierdziła, że podczas wczorajszego ataku w syryjskiej prowincji Idlib użyto broni chemicznej.

Zdaniem ekspertów organizacji, świadczą o tym obrażenia ofiar. Według różnych źródeł, w nalocie mogło zginąć od 72 do ponad stu osób. Zachód i rebelianci oskarżają o dokonanie ataku syryjską armię, ta zaprzecza.
Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia poinformowali, że u części ofiar i rannych zaobserwowano objawy niewydolności oddechowej. To jeden z dowodów, że w ataku użyto broni chemicznej. Eksperci nie są pewni, jakiej substancji użyto, ale lekarze, którzy na miejscu zajmowali się rannymi mówią, że był to sarin, gaz paraliżujący układ nerwowy.
Kilka lat temu szacowano, że Syria posiada co najmniej tysiąc ton tej substancji, ale całość miała zostać zniszczona przez ONZ po tym, jak w 2013 roku Damaszek podpisał konwencję zakazującą używania broni chemicznej.
Zachód wskazuje, że ataku dokonały wojska prezydenta Baszara al-Asada. Syryjska armia odrzuca oskarżenia i wskazuje na rebeliantów, którzy mieli rzekomo przetrzymywać trujący gaz w zbombardowanych magazynach. Premier sąsiedniego Libanu Saad Hariri mówił na konferencji pomocowej w Brukseli, że to kłamstwo i że jest oczywiste, że ataku dokonała syryjska armia. “Liczba ofiar rośnie i nikt nie robi niczego. Nikt nie ma odwagi, by zrobić cokolwiek przeciwko temu reżimowi” – powiedział Hariri. Po południu w tej sprawie ma zebrać się Rada Bezpieczeństwa ONZ.
Wczorajszy atak jest najprawdopodobniej najbardziej krwawym atakiem w Syrii z użyciem broni chemicznej od czasu nalotu na wschodnie dzielnice Damaszku w sierpniu 2013 roku. W ataku na dzielnicę Ghouta według różnych szacunków zginęło od 300 do 1700 osób.
Wojna domowa w Syrii trwa już ponad sześć lat. Ocenia się, że konflikt kosztował życie co najmniej 310 tysięcy osób, a ponad 11 milionów Syryjczyków opuściło swoje domy. Ponad 5 milionów schroniło się w sąsiadujących z Syrią krajach – Libanie, Jordanii i Turcji.

Wojciech Cegielski/RTR/BBC/SOHR/EBS

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520