Kolejne kontrowersje związane z polityką kadrową burmistrz Dolton. Tiffany Henyard na stanowisku administratora wioski zatrudniła człowieka, który w nieodległej przeszłości miał problemy z prawem.
Mowa o Michael’u Smithcie, który został zatrudniony na swoim nowym stanowisku we wtorek wieczorem. Burmistrz Henyard w rozmowie z radnymi i mieszkańcami wychwalała jego kompetencje i doświadczenie. „Zna prawo jak własną kieszeń” – mówiła zwracając uwagę również na jego młody wiek i zakończoną karierę polityczną.
Jak się jednak okazuje, osoba Smitha wywołuje kontrowersje nie mniejsze, niż samej burmistrz. Jak informują media, mężczyzna sam miał problemy z prawem, w postaci zarzutów molestowania seksualnego z udziałem 15-letniej dziewczynki, kradzieży paliwa, podawania się za policjanta i fałszowania informacji w podaniu o pracę.
Powierniczka Dolton, Brittany Norwood, wyraziła zaniepokojenie decyzją burmistrz o zatrudnieniu Smitha bez odpowiedniego sprawdzenia go. Inni urzędnicy zapowiedzieli, że będą się starali o unieważnienie decyzji Henyard o zatrudnieniu Smitha. Nowy administrator już podjął pracę.