Nie tylko burmistrz Dolton ma kłopoty z prawem. W poniedziałek zarzuty usłyszał administrator wioski Keith Freeman.
Federalne zarzuty dotyczą jego rzekomego zaangażowania w oszustwo przy procesie upadłościowym. Zdaniem śledczych, jego postępowanie było podyktowane chęcią ukrycia dochodów przed ewentualnymi wierzycielami.
Sprawa dotyczy postępowania upadłościowego wszczętego w styczniu tego roku. Freeman, zdaniem służb federalnych, złożył odpowiedni wniosek i dołączył do niego wymagane dokumenty. Problem polega na tym, że według prowadzących dochodzenie, część podanych w nich informacji była niezgodna ze stanem faktycznym. Oskarżony miał między innymi zaniżyć swoje dochody i ukryć niektóre wpływy. Według aktu oskarżenia, zaniżał również opłaty ze swojej prywatnej firmy konsultingowej.