Kalifornia zostanie planowo otwarta 15 czerwca 2021 roku. Wtedy nastąpi pełne otwarcie gospodarki. Władze tego stanu nie chcą rezygnować jednak z niektórych obostrzeń i metod „tropienia” przypadków COVID-19.
Jak poinformował Gavin Newsom – gubernator Kalifornii – stan zostanie wreszcie otwarty, jednak nie tak szybko, jak się wydawało. W ostatnim czasie zwiększono tam podaż szczepionek dwukrotnie, aby przyspieszyć wyszczepialność populacji. Do tej pory rozdysponowano 20 milionów dawek szczepionki. Zdaniem Newsoma już czas, aby planować życie po pandemii.
Władze Kalifornii nie do końca jednak są chętne, aby rzucać się na głęboką wodę tak, jak to zrobiono w Teksasie. Termin otwarcia jest wciąż odległy, a już zapowiedziano, iż nawet po otwarciu będzie konieczne stosowanie maseczek ochronnych. Władze nie rezygnują także z dotychczasowych metod monitorowania kontaktów międzyludzkich, a także regularnego i obfitego testowania mieszkańców.
„Aby zrobić kolejny krok, musimy nadal robić, co w naszej mocy, aby ten impet podążał we właściwym kierunku, a to oznacza dalsze noszenie maseczki i upewnienie się, że każdy, kto się kwalifikuje, otrzymaL szczepionkę” – powiedział sekretarz California Health and Human Services, Dr Mark Ghaly.
Red. JŁ