Mężczyzna z Kalifornii stał się rzekomo alfonsem własnej córki, wykorzystując jej nagie ciało do zarabiania tysięcy dolarów na internetowych portalach. 16-latka mogła być zmuszana do sprzedaży swoich nagich zdjęć w sieci, na czym jej ojciec i ona mieli zarobić ok. 40 tys. dolarów.
Proceder trwał miesiącami w powiecie El Dorado w Kalifornii. Biuro szeryfa z tego powiatu poinformowało w mediach społecznościowych, że lokalni detektywi prowadzili śledztwo w tej sprawie od sierpnia bieżącego roku.
Policjanci mieli – jak się okazało słuszne – podejrzenie, że nieletnia dziewczyna stała się przedmiotem sex traffickingu. Roznegliżowane fotografie 16-latki trafiały do sieci, gdzie można było je obejrzeć za pieniądze.
Biuro Szeryfa El Dorado County zauważyło w swoim oświadczeniu, że „była bardzo dobrze znana w Internecie na różnych platformach mediów społecznościowych”.
Detektywi odkryli, że o całym procederze wiedział jej ojciec, który prawdopodobnie partycypował w zyskach ze sprzedaży zdjęć. Możliwe, że dziewczyna była przymuszana do sprzedaży zdjęć, choć niekoniecznie. Sam fakt jednak, że ojciec 16-latki wiedział i godził się na to, pozwolił na złożenie przeciwko niemu aktu oskarżenia.
Mężczyzna został oskarżony o sex trafficking, przyczynianie się do przestępczości nieletnich i znęcanie się nad dziećmi. Jeśli okaże się prawdą, że ojciec zmuszał swoją córkę do cyfrowego nierządu, grozi mu kara pozbawienia wolności od 10 lat do dożywocia.
Red. JŁ
(Źródło: People.com)