Producent ekstremalnie ostrych czipsów kukurydzianych wycofuje produkt ze sklepu. To pokłosie tragicznej śmierci 14-latka z Massachusetts, który zmarł po zjedzeniu ich produktu – mega ostrego czipsa, sprzedawanego pod marką One Chip Challenge.
Sekcja zwłok 14-letniego Harrisa Wolobah cały czas trwa, a przyczyna śmierci nie została jeszcze ustalona. Jednak zdaniem rodziny zmarłego chłopca, to producent One Chip Challenge odpowiada za śmierć ich krewnego.
Po śmierci chłopdca firma Paqui – producent One Chip Challenge – zaczęła stopniowo wycofywać swój produkt ze sklepów. Przedsiębiorstwo zwróciło się z prośbą m.in. do sieci 7-Eleven, aby zdjęła One Chip Challenge z półek.
One Chip Challenge to jeden kukurydziany naczos, który kosztuje około 10 dolarów i jest zapakowany w szczelną foliową torebkę. Na opakowaniu przestrzega się klientów, że chip jest stworzony dla „mściwej przyjemności intensywnego ciepła i bólu”, jest przeznaczony dla dorosłych i powinien być przechowywany poza zasięgiem dzieci.
„Wzywamy rodziców do przedyskutowania tego ze swoimi dziećmi i doradzenia im, aby nie brały udziału w tej aktywności” – powiedział prokurator okręgowy poawiatu Worcester Joseph Early w serii postów na temat challenge’u na platformie społecznościowej X, dawniej Twitter. „Ostrzeżenia firmy mówią, że chipsy są przeznaczone do spożycia przez osoby dorosłe. W innych stanach w całym kraju odnotowano hospitalizacje z powodu wyzwania chipowego, w tym nastolatków”.
Red. JŁ
(Źródło: ABC News)