19.1 C
Chicago
sobota, 12 października, 2024

Jerzy Janowicz w ćwierćfinale

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W dwóch zwycięskich rundach Slovak Open znów oglądaliśmy starego dobrego Jerzego Janowicza – wygrał trzy tie-breaki z rzędu. Łodzianin zaprezentował atomowe serwisy i charakter wojownika.

 

W pierwszej rundzie rywalem Jerzego Janowicza był ubiegłoroczny zwycięzca turnieju Slovak Open w Bratysławie (pula nagród 106 tys. euro) Norbert Gombos (113 ATP). Łodzianin (125 ATP) wygrał 3:6, 7:5, 7:6(5). – Po raz pierwszy w karierze grałem nie biegając, koncentrowałem się na serwisach – mówił Jerzy Janowicz. – Dokucza mi uraz nogi, nie mogłem poruszać się na korcie, tak jakbym chciał. Koncentracja na serwisach przyniosła efekt w postaci 22 asów. W pewnym momencie Jerzyk zdobył się na tenisowy żart. Po kolejnym asie pokazał rywalowi, że może będzie serwował od dołu, jak na wczasach podczas rywalizacji badmintonistów. Jerzy zebrał duże brawa, uśmiechnął się nawet bezradny Norbert Gombos, który jest przyjacielem naszego tenisisty. Łodzianin grał bardzo dobrze taktycznie. Widać też korzyści płynące dla Jerzyka ze współpracy z trenerem. Guenter Bresnik szybko znalazł wspólny język z Janowiczem. W swojej szkole w Wiedniu Austriak pracuje nie tylko z Jerzym Janowiczem, ale też Ernestsem Gulbisem czy Bernardem Tomiciem. Właśnie Tomic był wczoraj rywalem Jerzyka w drugiej rundzie Slovakia Open. Janowicz pokazał charakter wojownika. Wygrał mecz po dwóch po tie-breakach 7:6 (3), 7:6 (2). Grał jakby nerwy miał ze stali. W ćwierćfinale łodzianin zagra z rozstawionym z nr 1 Kazachem Michaiłem Kukuszkinem (79 ATP).Będzie znów wielki mecz.

Dariusz (AIP)

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520