Jeden z dwóch braci, którzy kilka dni temu zostali oskarżeni o otwarcie ognia do grupy nielegalnych imigrantów – zabijając jedną osobę i raniąc inną – okazał się byłym wysoko postawionym funkcjonariuszem prywatnego ośrodka imigracyjnego, oskarżanym wcześniej o nadużycia – podaje Associated Press.
Do strzelaniny doszło we wtorek w wiejskim powiecie Hudspeth (Teksas), około 90 mil (145 kilometrów) od El Paso. Jedna osoba została zastrzelona przez braci; Według Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego Teksasu, mężczyźni mieli również ranić jedną z migrantek, która potem trafiła do szpitala w El Paso, gdzie dochodzi do siebie. Michael Sheppard i Mark Sheppard – oboje w wieku 60 lat – zostali oskarżeni o zabójstwo.
Dwóch braci z Teksasu z zarzutami zabójstwa. Otworzyli ogień do grupy migrantów
Według dokumentów sądowych, jeden z braci – Michael Sheppard – miał być naczelnikiem w West Texas Detention Facility. To prywatny ośrodek, w którym przetrzymuje się schwytanych, nielegalnych imigrantów.
Sheppard miał zostać zwolniony z pracy „z powodu incydentu po służbie, niezwiązanego z jego zatrudnieniem”. Zgodnie z raportem, naczelnik „był zamieszany w trzech skargach zatrzymanych, dotyczące gróźb słownych, a także przypadku napaści fizycznej”. 60-latek miał znęcać się nad migrantami, pochodzącymi z Afryki.
Red. JŁ