18.5 C
Chicago
poniedziałek, 4 listopada, 2024

Jacek Saryusz-Wolski atakuje na Twitterze

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Jacek Saryusz-Wolski, kandydat polskiego rządu na szefa Rady Europejskiej, wyjaśnia w licznych wpisach na Twitterze, dlaczego przyjął propozycję, aby ubiegać się o to stanowisko.

„Kandydowałem, żeby zaprotestować przeciw oszczerczym, zniesławiającym i uwłaczającym oskarżeniom polskiej demokracji, które Donald Tusk autoryzował” – napisał europoseł.
„Nie można budować wspólnoty europejskiej bez i przeciw państwom członkowskim, nie szanując ich różnorodności, tożsamości i wrażliwości” – dodał.
„Wiedziałem, ile kosztuje reytanowski sprzeciw. Tyle nienawiści!? Bo kwestionuje sfałszowaną legitymację europejską, instrumentalnie nadużywaną”- napisał.
Jacek Saryusz-Wolski podziękował też za wszystkie słowa wsparcia. „Słowa nienawiści, jako chrześcijanin, nierozumiejącym, że uczestniczą w hucpie, odpuszczam” – dodał.
Europoseł pisze też, że „instrumentalne traktowanie przez opozycję polskiego członkostwa w Unii Europejskiej, używanie go do polityki krajowej, szkodzi temu członkostwu, dzieli społeczeństwo”. Jego zdaniem, to „opozycja złamała zasadę konsensusu wokół polityki zagranicznej, wynosząc krajowy spór polityczny na forum międzynarodowe, czego nikt nigdy w Unii Europejskiej nie robił i nie robi”.
Jacek Saryusz- Wolski pisze też, że „nie można budować wspólnoty europejskiej bez i przeciw państwom członkowskim, nie szanując ich różnorodności, tożsamości i wrażliwości”.
Polski rząd zgłosił kandydaturę Jacka Saryusza- Wolskiego przed ostatnim unijnym szczytem w czwartek i piątek, który był poświęcony m.in. wyborowi szefa Rady Europejskiej. 27 państw poparło reelekcję na to stanowisko Donalda Tuska. Przeciwko była tylko Polska. Rząd polski już wcześniej zapowiadał, że do nie poprze,
zarzucał mu m.in. łamanie zasady neutralności wobec państwa członkowskiego, angażowanie się w „akcje organów UE skierowane przeciwko Polsce” oraz popieranie opozycji. Premier Beata Szydło nie podpisała konkluzji ze szczytu, na którym wybrano Donalda Tuska na kolejną 2,5- roczną kadencję przewodniczącego Rady Europejskiej.

IAR/TT, IAR, Fot. Twitter.com

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520