Zapowiada się wyjątkowo „gorące” lato w kurortach Hiszpanii i Francji. Zdaniem zachodnich służb wywiadowczych dżihadyści z Państwa Islamskiego planują serie zamachów terrorystycznych na ośrodki wypoczynkowe w tych krajach.
Jak wynika z informacji niemieckich i włoskich służb wywiadowczych do akcji Państwo Islamskie pośle swoich zwolenników, rekrutujących się spośród ogromnej fali uchodźców, która już jest w Europie. Ludzie ci będą sprzedawali lody, letnie ubrania, a tak naprawdę prawdziwym ich zadaniem będzie podkładanie ładunków wybuchowych w kurortach wymienionych państw.
Niemiecka gazeta Bild, która miała dotrzeć do tych informacji pisze, iż w działania mają być zaangażowani zamachowcy samobójcy opasani kamizelkami wypełnionymi materiałami wybuchowymi oraz ci, którzy ładunki będą umieszczali pod leżakami na plażach.
Informacje, do których miały dotrzeć zachodnie służby wywiadowcze mają pochodzić z „wiarygodnych źródeł” w Afryce.
Ataki mają być skoordynowane, na ich miejsce wyznaczy się także baseny przy hotelach, które zaatakują terroryści uzbrojeni w bron automatyczną.
– To ma być nowy wymiar terroru – pisze Bild powołując się na swoje źródła.
Na celowniku mają się znaleźć między innymi kurorty na hiszpańskiej Costa del Sol, często odwiedzanej przez turystów brytyjskich. To tam niedawno aresztowano wysłannika Państwa Islamskiego, jak podały hiszpańskie służby.
-Doprowadzimy do neutralizacji tego zagrożenia, mamy do tego odpowiednio doświadczonych ludzi i specjalistyczby sprzęt – – uspakajają wysocy urzędnicy hiszpańskiego resortu spraw wewnętrznych.
Kazimierz Sikorski(aip)