Do sądu partyjnego trafi wniosek o usunięcie z Konfederacji europosła Grzegorza Brauna – poinformował w czwartek lider ugrupowania, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak. Braun w środę ogłosił, że będzie kandydował na prezydenta.
W środę późnym wieczorem Braun poinformował w serwisie internetowym „Sprawki”, że będzie kandydował w tegorocznych wyborach prezydenckich. Oficjalnym kandydatem Konfederacji jest poseł Sławomir Mentzen, który informował w czwartek o zawiadomieniu Państwowej Komisji Wyborczej o utworzeniu komitetu wyborczego.
Na zorganizowanej w czwartek przez Konfederację konferencji prasowej jeden z liderów partii, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak ocenił, że zaistniała sytuacja wykracza poza ramy współpracy. Decyzję Brauna określił jako „błąd polityczny”. „Za błędy ponosi się konsekwencje, w tym wypadku jest nią skierowanie wniosku do sądu partyjnego w sprawie usunięcia Grzegorza Brauna z Konfederacji” – oświadczył.
Bosak podkreślił, że Konfederacja już w sierpniu ub. roku dała mandat posłowi Mentzenowi do reprezentowania ugrupowania w wyborach prezydenckich.
Sam Mentzen przyznał, że „z pewnym zaskoczeniem” przyjęto w partii informację o starcie Brauna w wyborach, co – jak mówił – oznaczaa rozstanie się Brauna z Konfederacją.
„Faktem jest, że się rozstajemy. Od tego momentu będziemy działać politycznie osobno” – powiedział Mentzen. Zapewnił przy tym, że Konfederacja „idzie dalej” i zachowuje jedność, będąc nadal „alternatywą dla dzisiejszego układu”.
Jak relacjonował Bosak, jeszcze w środę rano Braun zapewniał go, że nie zamierza podejmować się startu w wyborach. „Ubolewam, że zostałem wprowadzony w błąd” – przyznał Bosak.
„Strata takiego lidera jak Grzegorz Braun jest istotnym faktem politycznym, natomiast nie sądzę, żeby ten fakt wpłynął na rozwój Konfederacji” – mówił Bosak. Ocenił przy tym, że nie jest możliwe, aby partia wystawiła dwóch kandydatów w wyborach.
Bosak wyjasnił, że latem ub. roku zaproponowano koalicjantom tworzącym Konfederację organizację prawyborów. Dla przegłosowania tej uchwały nie udało się zbudować większości w Radzie Liderów – nie poparli jej m.in. członkowie Konfederacji Korony Polskiej, której prezesem jest Braun. W związku z tym postanowiono o wyłonieniu kandydata poprzez Radę Liderów. Wskazała ona Sławomira Mentzena.
Braun powiedział w rozmowie z serwisem „Sprawki”, że „Konfederacja Korony Polskiej jest w pełni zdolna do odegrania ośrodka krystalizacji i odegrania roli narzędzia politycznego użytecznego dla znacznie szerzej pojmowanej polskiej prawicy”.
Rada Liderów Konfederacji to kilkunastoosobowy organ, w którym zasiadają m.in. Krzysztof Bosak, Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun czy Konrad Berkowicz. Partię tworzą formacje: Nowa Nadzieja (dawniej KORWiN), której liderem jest poseł Sławomir Mentzen, Ruch Narodowy – którego liderem jest Bosak i Konfederacja Korony Polskiej z obecnym europosłem Grzegorzem Braunem na czele.
W środę po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw postanowienia marszałka Sejmu Szymona Hołowni ws. zarządzenia wyborów prezydenckich na 18 maja ruszyła oficjalnie kampania wyborcza.(PAP)
from/ itm/