FBI aresztowało Jamesa W. Clarka z Falmouth w stanie Massachusetts w piątek za groźby kierowane pod adresem sekretarz stanu Arizony Katie Hobbs. Clark miał grozić Hobbs detonacją bomby w jej „przestrzeni osobistej”. Warunkiem odstąpienia od rzekomej próby zamachu miała być rezygnacja Hobbs ze stanowiska – podaje „Huff Post”.
Według aktu oskarżenia, Clark badał możliwość zabicia Hobbs w lutym 2021 roku. 38-latek miał poszukiwać w internecie planu zamachu bombowego na „Boston Marathon”. Następnie w formularzu korespondencyjnym na stronie Wydziału Wyborczego Arizony napisał groźbę zdetonowania rzekomo podłożone już bomby.
„Wasza prokurator generalna musi zrezygnować do wtorku, 16 lutego do godziny 9 rano, w przeciwnym razie ładunek wybuchowy w jej przestrzeń osobistej zostanie zdetonowany” – napisał Clark.
W piątek Clark został aresztowany przez FBI. Jeśli zostanie uznany za winnego groźby zamachu bombowego, grozi mu do 10 lat więzienia.
Red. JŁ