Chwile grozy przeżyli pasażerowie samolotu należącego do Spirit Airlines, który w sobotę miał odlecieć z LaGuardia Airport w Nowym Jorku do Fort Lauderdale na Florydzie. Jak informuje NY1 w sobotę ewakuowanych zostało 228 pasażerów i 7 członków załogi. Okazało się, że przyczyną ewakuacji był dym, który pokazał się w maszynie. Samolot w momencie kiedy pojawiło się zagrożenie szykował się do startu. Całe szczęście w porę udało się wszystkich ewakuować i nikomu nic się nie stało. – Dla każdego z pasażerów znaleźliśmy alternatywne połączenia. Nie było to łatwe zadanie bo w sobotę zaczęły się świąteczne powroty do domów ale udało się i każdy z podróżnych dotarł na docelowe miejsce bez szwanku – powiedział rzecznik prasowy Spirit Airlines.
Ewakuacja pasażerów samolotu na LaGuardia Airport w Nowym Jorku
- Advertisement -