Pożar w restauracji spowodował częściową ewakuację na międzynarodowym lotnisku O’Hare w Chicago. Niebezpiecznie wyglądające zdarzenie miało miejsce w poniedziałek rano.
Ogień nie rozprzestrzenił się. Straż pożarna szybko go opanowała. Jeden pracownik został niegroźnie ranny. Zabrano go do szpitala. Nikt inny nie odniósł obrażeń.
Dym z pożaru utrzymywał się w terminalu gdzie znajduje się restauracja dlatego też zarządzono jego częściową ewakuacje. Alarm przeciwpożarowy uruchomił system zraszaczy, powodując zalanie w pobliżu bramek kontrolnych na O’Hare.
BK