Lepszy nadzór epidemiologiczny nad chorobami zakaźnymi oraz poprawa bezpieczeństwa żywności – to główne cele projektu EpiBaza prowadzonego przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. Jego inauguracja odbyła się w Warszawie.
EpiBaza ma być elektronicznym zbiorem danych, które dziś przechowywane sa głównie w nieuporządkowanej formie papierowej. Ich segregacja i cyfryzacja pozwoli na bardziej efektywne wykorzystanie – zapewnia profesor Jan Krzysztof Ludwicki z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego: „Elektroniczna EpiBaza znacznie poszerza możliwość porównywania i zestawiania danych. Co z tego, że będziemy mieli przykładowo informacje o zawartości dioksyn w łososiach z danego roku. EpiBaza pozwoli nam ustalić wieloletnie tendencje, uwzględniając choćby regiony” – wyjaśnia profesor.
Obecnie, dane w postaci papierowej są analizowane między innymi na potrzeby Państwowego Instytutu Sanitarnego. Zdaniem Głównego Inspektora Sanitarnego Marka Posobkiewicza, funkcjonowanie EpiBazy poprawi możliwości działania Instytutu: „Usprawni jego działanie, będzie umożliwiał szybszą analizę danych i co za tym idzie ułatwi podejmowanie konkretnych decyzji, jeśli doszłoby do jakiś zagrożeń dla życia lub zdrowia człowieka w obszarze, którym się zajmujemy” – dodaje GIS.
EpiBaza zacznie funkcjonować w 2019 roku. Do tego czasu zgromadzone dotychczas dane będą cyfryzowane, a nowe – opracowywane komputerowo.
(IAR)/Michał Fedusio