Co najmniej sześć osób, w tym 4 policjantów zginęło w eksplozji w tureckim mieście Diyarbakir. Rannych jest 14 osób.
Do wybuchu bomby doszło niedaleko dworca autobusowego. Wśród rannych są zarówno policjanci jak i cywile.
Agencje podają, że bomba wybuchła, gdy w pobliżu dworca przejeżdżał opancerzony minibus należący do tureckich sił specjalnych. Wśród rannych jest 3 tureckich żołnierzy.
Leżące na południowym-wschodzie Turcji Diyarbakir jest zamieszkałe głównie przez Kurdów. Tureckie siły bezpieczeństwa prowadzą w tamtym rejonie operację przeciwko kurdyjskim bojownikom ze zdelegalizowanej Partii Pracujących Kurdystanu (PKK).
IAR/afp/reuters/Haberturk.com/moc/sk