Zbieramy zeznania świadków, by przygotować się na przesłuchanie prezesa PiS – powiedział w piątek przewodniczący komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych Dariusz Joński (KO). Jak podkreślił, Jarosław Kaczyński nie podejmował żadnych decyzji na piśmie, ale kierował wszystkim „z tylnego siedzenia”.
Joński został zapytany przez dziennikarzy, kiedy przed komisją śledczą ws. wyborów kopertowych zostanie wezwany prezes PiS odparł: „Zbieramy wszystkie zeznania, by przygotować się na przesłuchanie prezesa Kaczyńskiego”.
„Prezes Kaczyński nie podejmował żadnych decyzji na piśmie, ale – jak słyszmy z kolejnych przesłuchań – podejmował wszystkie decyzje. W przypadku innych świadków są dokumenty, a Kaczyński podejmował decyzje z tylnego siedzenia. Nie będąc w rządzie uczestniczył we wszystkich spotkaniach, nakłaniał, naciskał. Oczywiście będzie przesłuchany, ale musimy najpierw te zeznania zebrać” – powiedział przewodniczący komisji.
W piątek komisja przez ponad trzy godziny przesłuchiwała byłego posła Porozumienia Michała Wypija. Następnie wysłucha zeznań byłego wiceministra aktywów państwowych Artura Sobonia.(PAP)
kmz/ par/