18.9 C
Chicago
poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

Do europarlamentu prosto z aresztu… Karpiński wyraził zgodę na objęcie mandatu europosła

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

To będzie chyba pierwsza taka sytuacja w historii, by ktoś wchodził do europarlamentu prosto z aresztu – podkreślił w środę wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, poseł elekt (PiS) Paweł Szefernaker, odnosząc się do sprawy Włodzimierza Karpińskiego.

Jak dowiedziało się RMF FM, przebywający w areszcie Włodzimierz Karpiński wyraził zgodę na objęcie mandatu europosła. RMF FM przekazało też, że Karpiński wysłał już do marszałek Sejmu pismo z oświadczeniem o wyrażeniu zgody na objęcie mandatu. Były sekretarz w warszawskim ratuszu i były minister w rządzie PO-PSL od lutego przebywa w areszcie. Zatrzymano go w związku z tzw. aferą śmieciową. Usłyszał zarzuty korupcyjne związane z zawieraniem kontraktów na zagospodarowanie odpadów w Warszawie.
Do sprawy odniósł się na konferencji prasowej w Koszalinie wiceszef MSWiA, poseł elekt (PiS) Paweł Szefernaker.
„Przez ostatnie osiem lat opozycja wiele mówiła o praworządności, a ta sprawa pokazuje, na jakim poziomie dzisiejsza opozycja reprezentuje praworządność, jeśli dotyczy to właśnie osób z nią związanych” – powiedział Szefernaker.
Zaznaczył, że rozumie, iż „dla wielu wyborców może to być szokujące”, ale w jego ocenie nie zaskoczyło tych, którzy „obserwują życie polityczne i widzieli, jak wygląda zachowanie polityków PO”.
„To będzie chyba pierwsza taka sytuacja w historii, by ktoś wchodził do europarlamentu prosto z aresztu” – podkreślił wiceminister.
Karpiński kandydował w 2019 r. w wyborach do Parlamentu Europejskiego z listy Koalicji Europejskiej. Nie zdobył jednak mandatu europosła. Posłem PE z tej listy został Krzysztof Hetman, który właśnie zdobył mandat do polskiego Sejmu i zamierza go objąć. Do PE za Hetmana trafić powinna Joanna Mucha, lecz ona także została wybrana na posła do polskiego parlamentu. Następny w kolejności do mandatu europosła byłby Riad Haidar, polityk zmarł jednak w maju br. Ostatecznie mandat europosła przypada kolejnemu kandydatowi – właśnie Włodzimierzowi Karpińskiemu.
W sprawie Karpińskiego list otwarty wystosowali jego synowie: Michał, Andrzej, Jan, Franciszek i Wojciech Karpińscy. „Włodzimierz Karpiński jest naszym Ojcem. I jesteśmy z Niego dumni! Dziś w Jego imieniu chcemy poinformować, że zamierza objąć mandat eurodeputowanego i że zostało złożone Jego odręczne oświadczenie skierowane do Pani Marszałek Sejmu, jako osoby odpowiedzialnej za procedurę wskazania naszego Ojca do objęcia mandatu. Jest to na dzisiaj jedyny sposób, by ukrócić trwający od ponad 8 miesięcy absurdalny, bezzasadny i dewastujący areszt stosowany wobec Niego na wniosek Prokuratury Krajowej w Katowicach. Areszt, w którym przebywa jako zakładnik politycznych interesów na potrzeby kampanii zaplanowanej przez PiS. Nasz Ojciec przyjmie mandat, także by móc mówić na forum Parlamentu Europejskiego o stosowaniu i wykonywaniu przepisów prawa w Polsce” – czytamy w liście.
Synowie Karpińskiego podkreślają też, że „przyjęcie mandatu nie spowoduje przerwania prokuratorskiego postępowania”. „Więc nie jest to żadna ucieczka przed odpowiedzialnością. Na wyrok sądu czekać będziemy ze spokojem i w przekonaniu, że za bycie uczciwym człowiekiem, zajmowanie się polityką i należeniem nie do tej partii, co trzeba, mimo wszystko, nie idzie się w Polsce do więzienia” – podkreślono w liście. (PAP)

autorka: Inga Domurat

 


 

Hołownia o W. Karpińskim: jego decyzja o objęciu mandatu europosła jest dość ekstrawagancka

To dość ekstrawagancka decyzja, zważywszy na status, który w tej chwili posiada – powiedział lider Polski 2050 Szymon Hołownia, odnosząc się do informacji, że przebywający w areszcie Włodzimierz Karpiński wyraził zgodę na objęcie mandatu europosła.
Przebywający w areszcie Włodzimierz Karpiński wyraził zgodę na objęcie mandatu europosła – podało w środę jako pierwsze RMF FM. Karpiński wysłał już do marszałek Sejmu pismo z oświadczeniem o wyrażeniu zgody na objęcie mandatu.
„Nie znam tej sprawy aż tak głęboko, żeby w nią wchodzić. Na pewno jest to zgodne z prawem – jak rozumiem (Karpiński) nie jest pozbawiony praw publicznych i może taką decyzję podjąć. Pytanie, czy to jest odpowiedzialne i czy to powinno tak dzisiaj wyglądać. Nad tym trzeba by się pewnie głębiej zastanowić” – powiedział Hołownia dziennikarzom w Sejmie.
W celu objęcia mandatu przez Karpińskiego w pierwszej kolejności przedstawiciel polskich władz – marszałek Sejmu – powinien zawiadomić Parlament Europejski o skutecznym wyborze posła.
Hołownia, dopytywany w środę, co by zrobił, gdyby to on miał podjąć decyzję jako marszałek Sejmu, powiedział: „nie wiem, zobaczymy”.
„W Sejmie jest teraz trudny moment, kiedy następuje zmiana władzy, odpowiedzialności, w Kancelarii Sejmu składane są dymisje” – zauważył. „Poczekajmy do poniedziałku, kiedy ukonstytuuje się Prezydium, będziemy rozmawiać” – zaapelował Hołownia.
Były sekretarz w warszawskim ratuszu i były minister w rządzie PO-PSL od lutego przebywa w areszcie. Zatrzymano go w związku z tzw. aferą śmieciową. Usłyszał zarzuty korupcyjne związane z zawieraniem kontraktów na zagospodarowanie odpadów w Warszawie.
Karpiński kandydował w 2019 r. w wyborach do Parlamentu Europejskiego z listy Koalicji Europejskiej. Nie zdobył jednak mandatu europosła. Posłem PE z tej listy został Krzysztof Hetman, który właśnie zdobył mandat do polskiego Sejmu i zamierza go objąć. Do PE za Hetmana trafić powinna Joanna Mucha, lecz ona także została wybrana na posła do polskiego parlamentu. Następny w kolejności do mandatu europosła byłby Riad Haidar, polityk zmarł jednak w maju br. Ostatecznie mandat europosła przypada kolejnemu kandydatowi – właśnie Włodzimierzowi Karpińskiemu.
W celu objęcia mandatu przez Karpińskiego w pierwszej kolejności przedstawiciel polskich władz – marszałek Sejmu – powinien zawiadomić Parlament Europejski o skutecznym wyborze posła. Po otrzymaniu tej informacji europarlament przesyła posłowi do wypełnienia deklarację. Następnie poseł deklaruje na piśmie, że nie występują przesłanki, które uniemożliwiają mu objęcie mandatu.
Attaché prasowy PE Łukasz Kempara powiedział PAP, że okoliczność przebywania Karpińskiego w areszcie nie jest przeszkodą w objęciu mandatu. „Żeby objąć mandat nie będzie on musiał składać żadnej przysięgi. Będzie musiał jedynie podpisać odpowiednie dokumenty, w ramach których stwierdza, że nie występują okoliczności związane z +incompatibilitas+, czyli, że nic nie stawia go w takiej sytuacji, żeby mandatu posła nie mógł sprawować” – powiedział.(PAP)
Autorzy: Agata Zbieg, Grzegorz Bruszewski

 

agz/ gb/ par/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520