Dyrektor Stanowego Departamentu Spraw Rodzinnych po raz kolejny w tym roku miał nie wywiązać się z postanowienia sądu. Marcowi Smithowi zarzuca się, że prowadzona przez niego instytucja nie zapewniła odpowiedniej opieki dziecku, którym się zajmowała.
Tym razem chodziło o 15-letniego chłopca, który był przetrzymywany w zakładzie psychiatrycznym.
To kolejna sytuacja, która powoduje pytania o sprawność działania Departamentu. Zarzuty pod jego adresem padały również przy wielu innych okazjach – ostatnio w związku ze sprawą zabójstwa AJ Freunda. Zdaniem niektórych ustawodawców stanu Illinois należy poważnie zastanowić się nad reorganizacją pomocy społecznej.
Sam Departament przyznaje, że mierzy się z poważnymi problemami braku środków i placówek dla dzieci o złożonych potrzebach behawioralnych.