Dennis Hastert, były przewodniczący Izby Reprezentantów i jeden z najbardziej wpływowych ludzi w Stanach Zjednoczonych, został skazany w środę, 27 kwietnia, na 15 miesięcy więzienia.
Sąd orzekł również dwa lata nadzoru sądowego, poddanie się terapii przewidzianej dla przestępców seksualnych i wpłacenie 250 tys. dolarów na fundusz ofiar przestępstw. 74-letni obecnie Republikanin pracował jako nauczyciel i trener zapasów w szkole średniej w Yorkville na przedmieściach Chicago. Według zeznań świadków wykorzystywał seksualnie pięciu chłopców. Z dokumentów sądowych wynika, że zgodził się zapłacić jednemu z pokrzywdzonych 3,5 mln dolarów. Ponieważ przestępstwa seksualne uległy przedawnieniu, prokuratura żądała sześciu miesięcy więzienia za przekazywanie wykorzystywanemu uczniowi pokaźnych sum w zamian za milczenie. W październiku zeszłego roku Hastert przyznał się do winy.
„To, co zrobiłem, było złe” – powiedział i przepraszał swe ofiary. Ogłaszając wymiar kary, wyższy niż wnioskowała prokuratura, sędzia Thomas Durkin nazwał Hasterta seryjnym pedofilem.
Hastert był przewodniczącym Izby Reprezentantów w latach 1999-2007. Pełnił swą funkcję najdłużej spośród polityków Partii Republikańskiej i cieszył się powszechnym szacunkiem. Służby federalne zainteresowały się nim, gdyż od 2010 roku zaczął regularnie wypłacać ze swego konta kwotyponiżej 10 tys. dolarów.
TS