Dan Kildee z Izby Reprezentantów ogłosił, że nie weźmie udziału w przyszłorocznych wyborach na gubernatora stanu Michigan.
58-letni członek Partii Demokratycznej był jednym z jej faworytów w gubernatorskim wyścigu. We wtorek poinformował jednak swoich zwolenników, że rezygnuje ze startu, aby ubiegać się ponownie o miejsce w Kongresie. Wyjaśnił, że ważniejsza od stanowej polityki jest dla niego walka z tą prezydenta Donalda Trumpa. Decyzję, by spróbować zdobyć reelekcję, podjął po tym, jak Izba Reprezentantów przyjęła zaproponowany przez Trumpa projekt zniesienia Obamacare.
Wobec rezygnacji 58-latka najbardziej znanym kandydatem na fotel gubernatora wśród Demokratów jest Gretchen Whitmer, była liderka mniejszości w Senacie. Ma ona jednak sporą konkurencję – to m.in. Abdul El-Sayed, były szef departamentu zdrowia w Detroit, i William Cobbs, emerytowany wiceprezydent Xeroxa.
Przyszłoroczny wyścig wyborczy przyciąga wielu kandydatów, jako że po dwóch kadencjach urzędujący gubernator Rick Snyder nie będzie mógł ponownie wystartować. Po stronie Republikanów o zastąpienie go na tym stanowisku mają się ubiegać m.in. obecny zastępca gubernatora Brian Calley, a także stanowy prokurator generalny Bill Schuette.
(dr), Fot. Twitter.com