Zgodnie z danymi PowerOutage.us – ponad 146 tys. gospodarstw domowych i firm w Teksasie pozostaje we wtorek bez prądu. Jest to skutek gwałtownych burz, które nawiedziły region pod koniec ubiegłego tygodnia oraz w weekend.
Nocą z poniedziałku na wtorek prądu nie miało 150 tys. teksańskich domów i firm. Od rana stanowe agencje energetyczne pracują nad przywróceniem dostępu do sieci elektrycznej jak najwięcej z nich. Nadal jednak bez prądu pozostaje 146 tys. odbiorców.
To jednak wciąż znacznie mniej, niż w piątek, kiedy nad regionem szalały gwałtowne burze. Wówczas w Teksasie, Luizjanie i Mississippi prąd nie dotarł do prawie miliona domów i firm.
Gros awarii w Teksasie dotyczy obszaru metropolitalnego Houston, gdzie – jak raportuje teksańska firma energetyczna CenterPoint Energy – brakuje prądu u największej liczby klientów.
CenterPoint przywrócił w międzyczasie dostawy prądu do ponad 770 tys. domów i firm. Naprawy mają zakończyć się w środę wieczorem.
W wyniku gwałtownych burz w Teksasie zginęły co najmniej cztery osoby.
W ciągu ostatnich 24 godzin huraganowe burze wystąpiły także w Tennessee (31 tys. odciętych od prądu) i Nebrasce (12 tys. odciętych od prądu).
Red. JŁ