Do tragicznego zdarzenia doszło tuż przed godz. 10 w okolicy ulic Jana z Kolna i Wójta Radkego w Gdyni. Ze znajdującego się na drugim piętrze mieszkania w jednym z tamtejszych budynków wyrzucona została 28-letnia kobieta w 5 miesiącu ciąży.
Kobietę z balkonu wypchnąć miał mąż. 28-latka przeżyła, trafiła do szpitala. Jej stan jest stabilny. Także płód nie został uszkodzony.
– O zdarzeniu zawiadomili nas świadkowie zdarzenia. Funkcjonariusze na miejscu pojawili się błyskawicznie – informuje Adam Gruźlewski z Komendy Miejskiej gdyńskiej policji. – Zatrzymaliśmy 31-letniego męża poszkodowanej, który jest podejrzany o wypchnięcie żony z okna. Prowadzimy czynności procesowe, na razie nie przesądzamy, jaki mężczyzna usłyszy zarzut. Niewykluczone, że 31-latek będzie odpowiadał za usiłowanie zabójstwa. Do zdarzenia doszło podczas kłótni. W mieszkaniu, oprócz poszkodowanej, był tylko jej mąż. Wszystko wskazuje na to, iż to właśnie on wyrzucił ją z balkonu. Kobieta dość szczęśliwie przeżyła upadek z wysokości ok. 7-8 metrów.
– Rodzina od dawna jest znana policji. Interwencje przy kłótniach domowych miały już tam miejsce – dodaje Adam Gruźlewski.
TS/Marcin Lange (aip)