Rep. Ronny Jackson został niesłusznie zatrzymany podczas pomocy 15-letniej dziewczynie w czasie rodeo w Teksasie. W czasie udzielania pomocy zastępcy szeryfa mieli powalić Jacksona na ziemię, a następnie skuć kajdankami. Uwolnili go, kiedy dowiedzieli się, że jest lekarzem i usiłował pomóc poszkodowanej dziewczynie.
Do zdarzenia doszło podczas imprezy White Deer Rodeo w Teksasie. W rodeo uczestniczył członek Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych Ronny Jackson, który przypadkiem znalazł się w samym centrum wydarzeń. W pewnym momencie obecna tam 15-letnia dziewczyna doznała „nagłego wypadku medycznego”. Jackson – były lekarz Białego Domu za kadencji Baracka Obamy i Donalda Trumpa – zareagował i zaczął zajmować się poszkodowaną.
W otoczeniu 15-latki powstał chaos, w związku z czym zareagowały miejscowe organy ścigania. Nie wiedzieć czemu, zastępcy szeryfa przerwali Jacksonowi udzielanie pomocy dziewczynie – powalili go na ziemię i zakuli kajdankami.
„Próbował im powiedzieć, że jest lekarzem (…) a oni krzyczeli, że nie obchodzi ich, kim on jest” – powiedziała obecna na miejscu pielęgniarka Linda Dianne Shouse, w wywiadzie dla CNN. „Następną rzeczą, jaką wiedziałam, było to, że położyli go na ziemi, złapali za koszulę, rzucili na ziemię, twarzą do betonu i zakuli w kajdanki”.
Shouse dodała, że policjanci bardzo szybko rozkuli Jacksona, kiedy dowiedzieli się kim jest, po czym przeprosili polityka.
Tam Terry – lokalny szeryf – przekazał, że jego biuro analizuje incydent. Stwierdził, że z uwagi na zamieszanie, jaki powstało w czasie rodeo, nie jest jasne kto zatrzymywał Jacksona.
Red. JŁ
(Źródło: Washington Examiner)