Były kongresman Jesse Jackson Jr. przyznał, że wraz z żoną zadłużył się na 1.8 mln dolarów.
Jackson pojawił się we wtorek w budynku sądu powiatu Cook, gdzie połączono się z sądem w Waszyngtonie, prowadzącym sprawę rozwodową byłego kongresmana i jego żony, byłej chicagowskiej radnej Sandi Jackson. Jesse Jackson Jr. podczas rozmowy z dziennikarzami przyznał, że wraz ze swoim adwokatem stara się by rozprawa odbywała się w Chicago. Sandi nie chce jednak tu wrócić – przyznał Jackson. Podkreślił, że najrozsądniej w ich wypadku byłoby sprzedać dom w Waszyngtonie na którego utrzymanie a także na alimenty miesięcznie przeznacza 6,500 dolarów. Kariera polityczna Sandi i Jesse Jacksona Jr. legła w gruzach po oskarżeniach o korupcję i defraudację a także malwersacje podatkowe. Kolejna rozprawa rozwodowa odbędzie się w kwietniu także w sądzie w Waszyngtonie.
BK