Niezależne biuro analityczne, Legislative Analyst’s Office, policzyło, iż budżet Kalifornii w 2022 roku znów będzie miał nadwyżkę. Możliwe więc, że stan przekroczy konstytucyjny limit wydatków budżetowych. W takim wypadku Kalifornia będzie musiała pozbyć się nadwyżki – albo poprzez obniżkę podatków, albo przez inwestycję w infrastrukturę, lub – jak dotychczas – „zrzucić pieniądze z helikoptera”, w postaci transferów bezpośrednich.
Opublikowany w środę, coroczny „Fiscal Outlook” przewiduje 31 miliardów dolarów nadwyżki w roku budżetowym 2022 – w Kalifonii – który rozpoczyna się 1 lipca. Analitycy twierdzą, że stan jest na dobrej drodze, by przekroczyć konstytucyjny limit wydatków państwa o 26 miliardów dolarów, w ciągu trzech lat. To może wymagać od gubernatora Gavina Newsoma i stanowych prawodawców albo obniżenia podatków, wydania większych pieniędzy na infrastrukturę, albo — być może najpopularniejszego wyboru w roku wyborczym — przyznania podatnikom zasiłków i większych wydatków na szkoły publiczne.
„Uważamy, że… okaże się, że będzie to dość istotna kwestia do rozważenia przez ustawodawcę w nadchodzącej debacie nad budżetem” – powiedział Gabe Petek, analityk ds. legislacji.
Budżet wygląda pięknie – gorzej wyglądają realia w najludniejszym stanie USA. Po ponad 18 miesiącach pandemii stopa bezrobocia w Kalifornii osiągnęła pułap 7,5%. Podczas, gdy budżet stanowy bije kolejne rekordy, ludzie nie mają pracy. Jedynym ratunkiem są kalifornijskie stimulusy – jednorazowe wypłaty w wysokości oko 700 USD.
„Coś jest nie tak, gdy stan jest zasypywany dodatkową gotówką – 750 dolarów na każdego mężczyznę, kobietę i dziecko – podczas gdy zwykli ludzie muszą wybierać między położeniem jedzenia na stole a napełnianiem baku” – powiedziała przywódczyni Republikanów w Zgromadzeniu Marie Waldron.
Red. JŁ