9.8 C
Chicago
poniedziałek, 6 maja, 2024

Bosak: Po incydencie nie mieliśmy okazji rozmawiać z Grzegorzem Braunem na żywo. W momencie, kiedy został wykluczony z posiedzenia Sejmu, zniknął

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Oczekuję, że prokuratura jak najszybciej sformułuje wniosek o pozbawienie immunitetu posła Grzegorza Brauna (Konfederacja) i że będziemy mogli jak najszybciej go przegłosować na posiedzeniu Sejmu – powiedział w czwartek marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

We wtorek poseł Konfederacji Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej w czasie, gdy obradom przewodniczył wicemarszałek Bosak. Obrady przejął marszałek Szymon Hołownia. Marszałek Sejmu wykluczył posła Brauna z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury m.in. o zakłócanie obrządku religijnego. Hołownia ogłosił także, że Prezydium Sejmu ukarało Brauna odebraniem połowy uposażenia na 3 miesiące i całości diety na pół roku. Prezydium upoważniło Kancelarię Sejmu do złożenia zawiadomień do prokuratury.
Hołownia został zapytany w czwartek przez dziennikarzy w Sejmie o to, czy można jeszcze coś zrobić, by pociągnąć posła Brauna do poniesienia większej odpowiedzialności.
„Dobrze państwo wiecie, jak wyglądają przepisy regulaminu Sejmu, jakiego rodzaju kary może zastosować marszałek i prezydium. Nie mamy tu lochów, choć może wydaje się niekiedy, że by się przydały, nie mamy środków przymusu bezpośredniego na podorędziu, natomiast pewne rzeczy zrobić możemy i zrobiliśmy” – odpowiedział marszałek Sejmu.
Po pierwsze – jak mówił – „poseł Braun został wykluczony do końca tego posiedzenia, ono jeszcze trochę potrwa”. Druga rzecz – jak dodał – „została wymierzona największa możliwa kara finansowa jaka była do zastosowania”.
Marszałek Hołownia zaznaczył, że „wniosek do prokuratury w sprawie posła Brauna został skierowany jeszcze tego samego dnia”. „Prokuratura nad tym pracuje. Jestem w stałym kontakcie z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem. Oczekuję, że prokuratura jak najszybciej sformułuje swój wniosek o pozbawienie immunitetu posła Brauna, i że będziemy mogli jak najszybciej go na posiedzeniu Sejmu przegłosować” – oświadczył Hołownia.
Marszałek Sejmu przekazał też, iż w związku z tym, że w czwartek w Sejmie mają odbyć się uroczystości zapalenia Chanuki, które zostały we wtorek „w tak bezczelny sposób sprofanowane przez posła Brauna” wydał Straży Marszałkowskiej polecenie, by nie wpuszczać w czwartek posła Brauna do budynku głównego Sejmu. „Jeżeli będzie trzeba zakaz ten przedłużę na kolejne dni, bo chcemy tutaj wszyscy czuć się bezpiecznie” – dodał Hołownia.
Marszałek Sejmu powiedział też, że rozmawiał z komendantem Straży Marszałkowskiej o przeprowadzeniu dodatkowych szkoleń Straży Marszałkowskiej i weryfikacji jej procedur. „Tak, żeby nigdy żaden strażnik nie miał wątpliwości, nie zastanawiał się choćby przez sekundę, jeżeli jakiś poseł będzie robił coś, co w jakikolwiek sposób zagraża bezpieczeństwu osób, mienia, życiu, zdrowiu, to taka osoba ma być traktowana tutaj na terenie Sejmu, tak, jak byłby potraktowany każdy inny obywatel” – zaznaczył Hołownia.
„Poseł Braun w takiej sytuacji powinien zostać w sposób fizyczny powstrzymamy przed tym, co chciał zrobić, dlatego zmienimy sposób nastawienia Straży Marszałkowskiej, ponieważ wszyscy chcemy się czuć tutaj bezpiecznie” – dodał marszałek Sejmu.
Na pytanie, jak się zachowa podczas głosowania nad wnioskiem o odwołanie Krzysztofa Bosaka (Konfederacja) z funkcji wicemarszałka Sejmu, Hołownia odparł: „Czekamy na konkluzje, być może to nie jest ostatnie słowo. Do głosowania tego wniosku zostało prawdopodobnie jeszcze parę dni. Zdecydujemy w odpowiednim momencie”.
„Moje zdanie jest jasne – jeżeli ktoś nie potrafi w jasny i zdecydowany sposób odciąć się, we wszystkie możliwe sposoby, od człowieka, który robi takie rzeczy i nadal uważa go za część swojej politycznej społeczności, nawet jeśli zawieszonego, to uważam, że taka społeczność, która w pewien sposób aprobuje w bierny sposób, przez to, że zawiesza, a nie wyklucza, nie powinna mieć swojego przedstawiciela w Prezydium Sejmu” – podkreślił Hołownia.
W środę do Sejmu wpłynął wniosek Lewicy o odwołanie Krzysztofa Bosaka (Konfederacja) z funkcji wicemarszałka Sejmu. Wskazano w nim, że Bosak umożliwił Grzegorzowi Braunowi (Konfederacja) wygłoszenie antysemickiego wystąpienia, w którym m.in. nazwał uroczystość zapalenia świec chanukowych „rasistowskim”. (PAP)

 

autor: Edyta Roś

 


 

Bosak: obecność Konfederacji w Prezydium Sejmu nie powinna mieć związku ze sprawą G. Brauna

Obecność Konfederacji w Prezydium Sejmu nie powinna mieć związku ze sprawą Grzegorza Brauna; każdy klub ma prawo do swojego członka w Prezydium Sejmu – powiedział w czwartek wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, odnosząc się do wniosku o wykluczenie go ze składu prezydium.
We wtorek odbywająca się w Sejmie uroczystość poświęcona żydowskiemu świętu Chanuki została zakłócona przez posła Konfederacji Grzegorza Brauna, który używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej w czasie, gdy obradom przewodniczył wicemarszałek Bosak. Obrady przejął marszałek Szymon Hołownia. Zachowanie Brauna spotkało się z ostrą reakcją marszałka Hołowni, który wykluczył go z obrad; szef Kancelarii Sejmu Jacek Cichocki skierował do Prokuratury Krajowej wniosek o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Brauna. Czyn Brauna został potępiony też przez wielu przedstawicieli polskiej sceny politycznej; sprawa jest szeroko komentowana także za granicą.
W środę do Sejmu wpłynął wniosek Lewicy o odwołanie Krzysztofa Bosaka z funkcji wicemarszałka Sejmu. Wskazano w nim, że Bosak umożliwił posłowi Braunowi wygłoszenie antysemickiego wystąpienia, w którym m.in. nazwał uroczystość zapalenia świec chanukowych „rasistowskim”.
Krzysztof Bosak pytany w czwartek w Sejmie o wniosek Lewicy przyznał, że każdy klub ma prawo złożyć wniosek. Dodał, że prawdopodobnie będzie on głosowany w przyszłym tygodniu. „My spokojnie czekamy na decyzję, jaka zapadnie” – powiedział.
Bosak zapewnił też, że Konfederacja „całkowicie potępia” zachowanie Brauna i podkreślił, że za swój czyn Braun ponosi już konsekwencje w postaci wykluczenia z posiedzenia Sejmu, nałożenia kar finansowych, a także zawieszenia w klubie poselskim Konfederacji. „Wyrządził ogromną krzywdę wszystkim posłom Konfederacji nadwyrężając nasze dobre imię swoim czynem. Myślę, że wyrządził też krzywdę wyborcom Konfederacji, którzy nam zaufali, takim chuligańskim działaniem w budynku Sejmu” – mówił Bosak.
„Natomiast obecność i reprezentacja Konfederacji w Prezydium Sejmu – w naszej opinii – nie powinna mieć związku z tą sprawą” – powiedział. „To jest kwestia reprezentacji klubu na poziomie prezydium w pracach Sejmu. Każdy klub ma prawo do swojego członka w Prezydium Sejmu. Czekamy spokojnie na to, co postanowią pozostałe kluby. Myślę, że byłoby bardzo źle gdybyśmy mieli prezydium, w którym byłby wyłącznie obóz rządzący. Natomiast oczywiście każdy klub ma prawo przyjąć swoją miarę w ocenie tego wydarzenia” – powiedział.
Dziennikarze dopytywali Bosaka, dlaczego posła Brauna nie spotkały poważniejsze konsekwencje za jego zachowanie, a jedynie został zawieszony w prawach członka klubu wraz z zakazem wystąpień z mównicy w Sejmie. „Przede wszystkim, od momentu, kiedy ten czyn miał miejsce, nie mieliśmy okazji rozmawiać z Grzegorzem Braunem na żywo. W momencie, kiedy został wykluczony z posiedzenia Sejmu zniknął z budynku sejmowego, a wczoraj, kiedy mieliśmy klub poselski przebywał w sądzie (…) i do tego momentu nie mieliśmy okazji rozmawiać na żywo” – wyjaśnił.
„Będziemy wyciągać wnioski, kiedy poznamy stanowisko Grzegorza Brauna w tej sprawie. I czy on chce uprawiać politykę w sposób normalny, czy poprzez tego typu działania” – poinformował.
Bosak poinformował również, że nie wybiera się w czwartek na ponowną uroczystość zapalenia menory chanukowej holu głównym w Sejmie, w której weźmie udział także prezydent Andrzej Duda wraz z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią oraz pozostałymi członkami prezydium Sejmu. Uroczystość rozpocznie się o godz. 16.
Marszałek Hołownia ogłosił, że Prezydium Sejmu ukarało Brauna odebraniem połowy uposażenia na 3 miesiące i całości diety na pół roku. Prezydium upoważniło Kancelarię Sejmu do złożenia zawiadomień do prokuratury.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie z urzędu wszczęła postępowanie w sprawie wtorkowych wydarzeń w Sejmie z udziałem Posła na Sejm RP – podał w środę PAP rzecznik tej prokuratury Szymon Banna.(PAP)

 

Autor: Daria Kania

 

dk/ itm/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520