9.8 C
Chicago
poniedziałek, 6 maja, 2024

Bilety na Euro 2016 jeszcze nie rozdane…

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Droga do Euro 2016 dla każdego stoi otworem – mówi Adam Nawałka. W meczach z Islandią i Czechami selekcjoner da szansę młodszym piłkarzom.

Przed towarzyskimi meczami z Islandią (w piątek o godz. 20.45) i Czechami (w następny wtorek) selekcjoner Adam Nawałka stawia sprawę jasno – każdy z zawodników może pojechać na Euro 2016 do Francji. W sparingach trener da szansę piłkarzom, którzy dotąd grali mniej. Chce w ten sposób sprawdzić każdego, kto jego zdaniem może dać drużynie korzyść.
Stabilizacja – to słowo chyba najczęściej padało podczas niedzielnej konferencji prasowej, rozpoczynającej zgrupowanie przed najbliższymi meczami. Nawałka na każdym kroku podkreślał, że w kadrze nie ma już miejsca na zawrotną rotację – większość miejsc jest już obsadzona, choć konkretnych nazwisk nie zdradził. Z drugiej strony trener za wszelką cenę chciał dać do zrozumienia, że selekcja nie została jeszcze zakończona, a każdy, kto będzie w dobrej formie, ma szansę na wyjazd do Francji.
Piękne słowa, ale gdy tylko z ust dziennikarzy padły nazwiska: Peszko i Mila, Nawałka – mówiąc wprost – lekko się zagotował.
– Sebastian jest w kadrze, bo nigdy mnie nie zawiódł i mam do niego zaufanie. Wierzę, że wkrótce Mila dojdzie do dobrej dyspozycji. To samo mogę powiedzieć o Sławku Peszce – powiedział selekcjoner.
Co ciekawe, wiarę w powrót tego drugiego do formy traci już chyba nawet jego klubowy trener. Po ostatnim, żenującym meczu w wykonaniu skrzydłowego, Thomas von Heesen nie wytrzymał.
– Reprezentant Polski nie może grać na takim poziomie. Nie wiem co się dzieje z Peszką. Albo zacznie grać swoje i koncentrować się na Lechii, albo będą za niego grać nasi młodzi zawodnicy – powiedział Niemiec.
Pytań o zasadność niektórych powołań było o wiele więcej. Skąd pomysł, by zaprosić Pawła Dawidowicza, który nie gra w Benfice Lizbona, czy Thiago Cionka z Modeny (Serie B)?
– Powołania są przemyślane – zapewnił Nawałka.
– Chcę dać szansę kilku „młodym gniewnym”, by pokazali co potrafią, stąd m.in. powołanie Dawidowicza. Muszę zobaczyć, jaki postęp zrobił od meczu towarzyskiego z Litwą, kiedy ostatni raz go powołałem – dodał. Oprócz piłkarza Benfiki, w kadrze znalazło się miejsce dla Mariusza Stępińskiego, który jest najskuteczniejszym Polakiem w ekstraklasie.
Selekcjoner zdradził, że sztab szkoleniowy nieustannie monitoruje aż 72 zawodników, z których każdy może znaleźć się w grupie wybrańców, która pojedzie do Francji.
– Mamy naprawdę mnóstwo informacji na temat każdego zawodnika. Nawet piłkarze grający w mało znanych ligach są przez nas dokładnie obserwowani. Myśle, że gdyby dziennikarze mieli taką wiedzę jak my, to nie pojawiałyby się pytania o niektóre powołania – powiedział Nawałka.
Trener przypomniał też, że do rozpoczęcia turnieju we Francji kadra rozegra tylko sześć meczów towarzyskich. Oprócz najbliższych, będą to spotkania w marcu (najprawdopodobniej z Irlandią Północną i Chorwacją) oraz tuż przed samym Euro.
– Najważniejsze, zdecydowanie kluczowe będą mecze marcowe. Oczekuję, że już wtedy większość piłkarzy będzie grało w pierwszych składach w swoich klubach – powiedział Nawałka.
– Podkreślam, że dla mnie metryka zawodnika nie ma znaczenia, podobnie jak liga, w której gra. Dam szansę młodym, jeśli zobaczę, że będą w stanie realnie pomóc kadrze. To samo tyczy się piłkarzy z ekstraklasy, dla których drzwi do kadry również stoją otworem – dodał selekcjoner.
Nawałka zapewnił też, że sztab ma już gotowy plan, jak idealnie przygotować wszystkich zawodników do turnieju. Błędy poprzednich reprezentacji, które nie były w optymalnej formie podczas mistrzostw świata w 2002 i 2006 roku, a także mistrzostw Europy w 2008 i 2012 roku, na pewno nie będą powtórzone.
– Bądźcie spokojni. We Francji zespół będzie w najwyższej możliwej formie – powiedział z uśmiechem trener.
Baza kadry zostanie wybrana tuż po tym, jak poznamy rywali grupowych. W tej chwili rozważane są kandydatury trzech ośrodków, z którymi prowadzono rozmowy jeszcze zanim reprezentacja wywalczyła awans do turnieju. Na wybór ośrodka PZPN ma czas do 14 grudnia. – Przed wyjazdem do Francji zorganizujemy też krótkie zgrupowanie regeneracyjne w Polsce, na które zaprosimy żony i narzeczone piłkarzy – zdradził selekcjoner.

Kadra reprezentacji Polski na mecze z Islandią i Czechami: 
Bramkarze: Artur Boruc (Bournemouth), Łukasz Fabiański (Swansea), Wojciech Szczęsny (Roma), Przemysław Tytoń (VfB Stuttgart);
Obrońcy: Kamil Glik (Torino), Thiago Cionek (Modena), Artur Jędrzejczyk (Krasnodar),  Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund), Łukasz Szukała (Osmanlispor), Paweł Dawidowicz (Benfika Lizbona), Michał Pazdan (Legia Warszawa), Jakub Wawrzyniak (Lechia Gdańsk);
Pomocnicy: Piotr Zieliński (Empoli), Jakub Błaszczykowski (Fiorentina), Kamil Grosicki (Stade Rennes), Maciej Rybus (Terek Grozny), Grzegorz Krychowiak (Sevilla), Ariel Borysiuk, Sebastian Mila, Sławomir Peszko (wszyscy Lechia), Karol Linetty (Lech Poznań), Bartosz Kapustka (Cracovia), Tomasz Jodłowiec (Legia), Krzysztof Mączyński (Wisła Kraków);
Napastnicy: Robert Lewandowski (Bayern Monachium), Arkadiusz Milik (Ajax Amsterdam), Artur Sobiech (Hannover), Mariusz Stępiński (Ruch Chorzów).

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520