W Belgii potwierdzono kolejne zakażenia koronawirusem i zgony, ale wzrost nie jest tak wysoki jak w ostatnich dniach. W ciągu minionej doby potwierdzono ponad 340 przypadków koronawirusa, 13 osób zakażonych patogenem zmarło. W Belgii obecnie zakażonych jest ponad 3700 osób. Liczba zgonów wzrosła do 88. W szpitalach przebywa ponad 1600 osób.
Od piątku codziennie potwierdzano prawie 500 przypadków zakażeń i kilkadziesiąt zgonów. Dziś te liczby nie są tak wysokie. Przedstawiciele rządu i eksperci ostrożnie podchodzą do tych danych, ale wyrażają nadzieję, że sytuacja może się stabilizować. Podkreślają, że ten tydzień będzie kluczowy jeśli chodzi o liczbę zakażeń. Powinien bowiem przynieść rezultaty decyzji podejmowanych w ostatnich kilkunastu dniach. Chodzi o zamkniecie szkół, barów, restauracji, oraz granic i ograniczenia w przemieszczaniu się.
Ale belgijskie szpitale przygotowują się od dwóch tygodni na wzrost zakażeń. Mają wolnych ponad 2600 miejsc na oddziałach intensywnej terapii. Rząd sprowadza także maseczki ochronne z zagranicy, głównie z Chin. W ubiegłym tygodniu do Belgii dotarło 5 milionów masek. Dziś na lotnisku w Liege wylądował samolot z 6 milionami masek. Zostaną one przekazane do szpitali na oddziały zakaźne, aby otrzymali je ci, którzy mają bezpośredni kontakt z pacjentami zakażonymi koronawirusem. W tym tygodniu spodziewane są kolejne dostawy, w sumie około 14 milionów maseczek ma dotrzeć do Belgii.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Beata Płomecka/w wk