Zespół z kalifornijskiego uniwersytetu UCLA ogłosił w środę badanie, które wykazały, że długotrwałe narażenie na powietrze złej jakości zwiększało ryzyko, związane z COVID-19, w całym kraju, w 2020 roku.
Badania wykazały, że hrabstwa o wyższym narażeniu słabej jakości powietrza odnotowały w przeszłości wyższy wskaźnik umieralności na COVID-19 – w 2020 r. Dokładniej, przy wzroście o jedną jednostkę 2,5 mikrometra lub PM2 – ryzyko umieralności wzrastało o 7,6%.
Według zespołu z UCLA – stosowanie środków zapobiegawczych, takich jak nakazy pozostawania w domu i maskowanie, zmniejszyło ryzyko COVIDowe odpowiednio o 15% i 8%, ale nie zmniejszyło wzrostu zachorowalności w powiatach o złej jakości powietrza.
W badaniu uwzględniono 3096 hrabstw w całych Stanach Zjednoczonych. Według stanu na wrzesień ubiegłego roku, średnia zachorowalność na COVID-19 w USA wyniosła 2,6%, przy medianie 1,27%.
Red. JŁ