11.7 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Afera o koszulkę Andrzeja Dudy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Koszulka patriotycznej marki odzieżowej, którą założył na siebie prezydent Duda na czas lotu do Chin, wywołała duże kontrowersje. Ocena zależy od poglądów ale najbardziej zadowoleni są producenci. 

 

– To pewien nietakt. Prezydent jedzie do czerwonych Chin i występuje w koszulce firmy o antylewicowej nazwie. To wręcz szkodzi polityce – stwierdził w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press (AIP) ekspert ds. wizerunku Wiesław Gałązka. Jego zdaniem gest prezydenta, który zamieścił zdjęcie z podróży na swoim profilu społecznościowym, jest „celowym zagraniem”, które ma na celu utrzymanie sympatii wyborców.

 

W negatywnej ocenie ubioru Andrzeja Dudy wtóruje mu Joanna Senyszyn z SLD. – Jest to duży skandal. Prezydent opowiedział się tu jednoznacznie za skrajną częścią społeczeństwa, to są najgorsze praktyki jakie można sobie wyobrazić – powiedziała w rozmowie Z AIP była poseł, nawiązując do przesłania marki, która określa siebie jako przeznaczoną dla „ceniących wolność i dumnych z polskiej historii.” Producenci ubiorów tej marki angażują się w m.in w akcje upamiętniające polskich bohaterów wojennych, np z Dywizjonu 303 oraz Żołnierzy Wyklętych, których Senyszyn niejednokrotnie nazywała bandytami.

 

– Spytam przewrotnie: jakiej marki koszulę czy bluzę musiałby mieć prezydent, żeby się podobała i nie wzbudzała komentarzy i kontrowersji? Czy na przykład koszulka z Che Guevarą byłaby w poprządku i wszyscy byliby zachwyceni? – ironizuje w rozmowie z AIP Tadeusz Płużański, historyk i prezes fundacji „Łączka” walczącej m.in. o upamiętnienie Żołnierzy Wyklętych. Przyznał, że sam nosi koszulki patriotyczne, tej firmy oraz innych, tak aby żadnej z nich nie faworyzować. – Wybieranie przez prezydenta odzieży patriotycznej pokazuje, że jest polskim patriotą. Należy promować polskie symbole i prezydent, jak widać, świetnie potrafi to robić – dodał prezes fundacji „Łączka”.

 

Zdaniem Senyszyn są to jednak tylko puste gesty. – Pewne rzeczy są oczywiste i wcale nie trzeba ich eksponować. Jeśli ktoś jest patriotą, to przecież nie musi chodzić w koszulce z napisem „jestem patriotą” – stwierdziła była poseł SLD. Jej zdaniem nie o żadną promocję Polski tu chodzi, a jeśli już – to o promowanie źle pojętego patriotyzmu, w duchu „ksenofobii i złych zachowań, a nie tych dobrych”.

 

Sami twórcy marki nie przejmują się jednak tego typu opiniami i na wieść o tym, że ich produkt znalazł uznanie prezydenta, zareagowali pozytywnie. „Tymczasem w przestrzeni powietrznej… Wygląda na to, że nie tylko Pierwsza Dama ma świetny gust modowy!” napisali na Twitterze. Zamieszanie wokół prezydenckiego polo z pewnością jest dla nich świetną formą reklamy.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520