22-latek z Florydy został aresztowany za uderzenie policyjnego konia podczas patrolu. Na nagraniu z kamery ciała, które udostępniono w sieci, widać policjanta ścigającego młodego mężczyznę na ruchliwym deptaku w Tampa.
Do zdarzenia doszło w Tampa na Florydzie. Tamtejsza policja opublikowała w sieci nagranie, na którym widać policjanta konnego, ścigającego 22-latka, który chwilę wcześniej podszedł do jego konia i uderzył zwierzę.
„Czarna kurtka, biały mężczyzna, brązowe włosy. Uderzył konia. 10-15 tego gościa” – słychać raportującego przez radio policjanta. „10-15” w policyjnym systemie kodów radiowych oznacza zatrzymanie lub aresztowanie podejrzanego.
22-latek próbował uciekać, więc poza oskarżeniem o przestępstwo przeciwko zwierzęciu policyjnemu, postawiono mu także zarzut stawiania oporu przy aresztowaniu.
„Celowe uderzenie naszych czworonożnych partnerów jest przestępstwem, za które grożą poważne konsekwencje” – podkreślił rzecznik policji z Tampa.
Zgodnie z prawem – konie i psy policyjne są traktowane jak funkcjonariusze. Atak na zwierzę może skończyć się karą grzywny w najlepszym wypadku albo karą ograniczenia wolności – w najgorszym.
Red. JŁ